Jeśli tylko zapragniesz, świat Raashtram stoi przed Tobą otworem. Może zechcesz zostać mym Władcą? Nie obawiaj się, jeśli władza to nie to czego szukasz, to możesz przewodzić szlacheckiej rodzinie, prowadzić lokalny biznes, albo może... poszukasz miłości? Jeśli to za mało to mój brat próbuje imponować kobietom swymi wyczynami i przygodami, więc możesz jego wysłuchać.
Och... wybacz o Pani
Twa uroda onieśmiela nawet tak dzielnego rycerza, jak ja. Chcesz posłuchać o mych wyczynach? A może sama poszukujesz przygody? Moja siostra opowiada o spokojnym życiu poświęconym rodzinie i pracy, ale dla mnie życie to przygody! Odkrywanie nowych stworzeń, badanie każdego zakamarka Raashtram i świata poza nim! Walka z piratami, potworami i innymi stworami, które zagrażają tym ziemiom! Nie zwlekajmy dłużej, znalazłem już idealne miejsce na naszą wspólną przygodę.
Leśne sanktuarium od lat zwane jest też ostoją spokoju. Podobnież w tym miejscu zostały zawarte wszystkie pozytywne emocje z Raashtram. Niezależnie od tego kto to planował, to wyszło mu to doskonale, gdyż każde zwierzę, oraz osoba, która tu się znajdzie, od razu odczuwa wewnętrzne wyciszenie. Chcesz trenować zwierzęta? Zapraszam cię właśnie tutaj, gdyż będziesz miał pewność, że nie zostanie z ciebie krwawa papka.
Autor
Wiadomość
Magnus De MertioWidmo
Liczba postów : 148
Temat: Re: Leśne Sanktuarium 30.10.15 15:11
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
Temat: Re: Leśne Sanktuarium 30.10.15 21:24
Magnus De MertioWidmo
Liczba postów : 148
Temat: Re: Leśne Sanktuarium 30.10.15 22:53
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
Temat: Re: Leśne Sanktuarium 01.11.15 1:06
Na jego pierwsze słowa, odwróciła się i uśmiechnęła dziwnie.. zalotnie? Gdyby wiedziała, jaką minę zrobiła to chyba wewnętrznie by się kopnęła ze zgrozy, że kokietuje faceta. - To było dopiero pierwsze spotkanie... - urwała, jakby chciała bezgłośnie dodać samym spojrzeniem "pomyśl, co będzie przy kolejnych". Była już ubrana. Zaczęła też szykować swojego konia do drogi, kiedy on podszedł dać jej kartę z adresami. Spojrzała na nie, a następnie na niego. Chwilę się zastanawiała, po czym chwyciła go silnie za kołnierz przy szyi, przyciągnęła i musnęła ustami jego wargi.. tym razem trochę nieśmiało. - Z pewnością cię odwiedzę - szepnęła cicho i dosiadła swojego konia, by po chwili ruszyć szybkim kłusem zmienionym prędko w galop, do domu. A w domu czeka Alex. Będzie chyba ciężka rozmowa... Obcy. Facet. Co ja sobie myślałem?! Przecież to niemożliwe by pociągali mnie mężczyźni! Może to jednak wina mikstury...? A może dlatego, że z zachowania był taki... kobiecy i delikatny... nie gadam bzdury... doszukuję się nieistniejącego... Jeśli Alex spyta mnie o powód to, co mu powiem? Że tego potrzebowałem? Bo w sumie... byłem facetem.. Damn, jestem facetem! A każdy zdrowy chłop musi się czasem.. zabawić.. Niech to. To wszystko nie ma sensu!
z/t
Magnus De MertioWidmo
Liczba postów : 148
Temat: Re: Leśne Sanktuarium 01.11.15 23:54
Po pierwszej wymianie zdań nagły uśmiech Mavis w odczuciu niemalże uderzył Magnusa. Nie to, żeby to był bolesny widok, po prostu robił takie mocne wrażenie, no tyle że przyjemne. - Hmm, ciekawe, czy kolejne będą równie interesujące... - Odparł spokojnie, acz uprzejmie z nieznacznym uśmiechem. Końcówka z kolei trochę tak wyglądała, jakby się nad tym zadumał. W sumie jakby nie patrzeć to już z pierwszego spotkania miał wiele do przemyślenia. Tym bardziej, że niektóre wypowiedzi zdawały się mieć ukryte podteksty. Następnie po dalszej rozmowie i przekazaniu adresu kobieta uraczyła go kolejną niespodzianką. Mianowicie po mocnym przyciągnięciu ponownie go pocałowała, na co naturalnie odpowiedział, cóż w końcu to było takie miłe uczucie. Chociaż tym razem było dużo łagodniej i spokojniej. - W takim razie będę tego wyczekiwać. - Odparł uprzejmym tonem z uśmiechem, co musiało być chwilowym efektem niedawnego doświadczenia. Po odprowadzeniu Mavis wzrokiem wrócił do zwyczajowej roboty i standardowego nastawienia. Gdy już uzupełnił zapasy roślin marszowym krokiem skierował się w kierunku wyjścia z lasu.
Forum Raashtram nazwę ma ku czci Flamberga, jest jednak autorskim dziełem twórców forum. Zawartość Raashtram należy do twórców i graczy, z kolei większość grafik, kodów itp. nie jest naszego autorstwa.