Raashtram PBF
Frank Dark Q163nkp
Raashtram PBF
Frank Dark Q163nkp
Witaj mój Panie
Jeśli tylko zapragniesz, świat Raashtram stoi przed Tobą otworem. Może zechcesz zostać mym Władcą? Nie obawiaj się, jeśli władza to nie to czego szukasz, to możesz przewodzić szlacheckiej rodzinie, prowadzić lokalny biznes, albo może... poszukasz miłości? Jeśli to za mało to mój brat próbuje imponować kobietom swymi wyczynami i przygodami, więc możesz jego wysłuchać.
Och... wybacz o Pani
Twa uroda onieśmiela nawet tak dzielnego rycerza, jak ja. Chcesz posłuchać o mych wyczynach? A może sama poszukujesz przygody? Moja siostra opowiada o spokojnym życiu poświęconym rodzinie i pracy, ale dla mnie życie to przygody! Odkrywanie nowych stworzeń, badanie każdego zakamarka Raashtram i świata poza nim! Walka z piratami, potworami i innymi stworami, które zagrażają tym ziemiom! Nie zwlekajmy dłużej, znalazłem już idealne miejsce na naszą wspólną przygodę.
 

Share

Frank Dark

Frank Dark
Frank DarkPrzybysz
Liczba postów : 3
PisanieTemat: Frank Dark  Frank Dark Empty31.03.19 20:19

1. TYTUŁ TEMATU:  (W BUDOWIE)

2. Imię i Nazwisko POSTACI -  Frank  Dark

3. Rasa - Odmiana -  Necros ~ Widma

4. Płeć – Mężczyzna

5. Stan Cywilny –  Kawaler

6. Wiek -  38 lat

7. Zawód / Hobby –  Rycerz / Myśliwy

8. Wzrost i Budowa -  Masywny ważący 110 kg oraz rosły mężczyzna mierzący 193 cm.

9. Grupa - Brak

10. Kasta Społeczna – Szlachta Rycerska

11. Wizerunek -  Tom Hardy

12.

13. Aparycja – Jest to czarnowłosy mężczyzna, który posiada gęsty, krótki zarost. Jego ciało ozdabiają większe i mniejsze blizny, po wielu walkach, w których uczestniczył. Można również zauważyć w kilku miejscach oparzenia. Na świat patrzy szarymi oczyma, a do tego ma dość bladą cerę oraz wydatne kości policzkowe. Widać, że jest szlacheckiego pochodzenia, po tym, jak się nosi i ubiera. Jego głos jest zwykle zachrypnięty, a na skutek poparzenia - chociaż nie jest to pewna przyczyna - Frank ma też tik nerwowy, przejawiający się w niekontrolowanym drganiu ust.
15. Historia - Początek rodu Darku zaczyna się od dziadka Franka, który był generałem. Odznaczył się on prawdomównością, walecznością i tym, że nie bał się ruszyć w bitwę i stanąć ramię w ramię ze swoim rycerzami. Dzięki czemu jego syn również został rycerzem. Zdecydowano, że każdy dziecko płci męskiej, powite w tejże rodzinie, będzie szkolone do, kolokwialnie mówiąc, zabijania i załatwiania brudnych spraw.
Gdy urodził się pierworodny, Frank, już w pierwszych latach swego życia dostał pakiet rygorystycznego i brutalnego treningu, który miał na celu przygotować go do pełnienia funkcji Giermka. Jego jedynym zajęciem było ruszanie na polowania, czego skutkiem były ogromne umiejętności w zakresie tropienia i połowu zwierzyny W momencie, gdy osiągnął wiek pełnoletności, wyruszył na dwór swego pana, gdzie doglądał oraz uczył się podstaw etykiety. Nie obyło się od przedstawień władania bronią białą przed Lady Irisviel, wnuczką Ardala.  Dziewczynka bez strachu i przerażenia bacznie obserwowała poczynania nowego nabytku swego dziada.
Dark wyglądem przypominał niedźwiedzia - był wielki i silny. Z tego też powodu większość swej młodości przeżył w cieniu. Cieniu, który przerażał służbę zamczyska.
Dark traktował seniora rodu Lanseloth jak ojca. Poprzez nawiązanie tej nierozerwalnej więzi poprzysiągł sobie, iż nigdy nie stanie przeciw swemu panu.
Pewnego razu, gdy zgraja bandytów otoczyła Ardala, pana tych ziemi naprzeciw nim, nieoczekiwanie wyłoniony z lasu, zjawił Frank. W walce zachowywał się niczym dzikie zwierzę, zbóje nie mieli najmniejszych szans. Kończąc walkę, kiedy ziemia była w całej karmazynowej posoce złożył przysięgę milczenia i oddania.
Dark zostawał często wysłany na zadania, gdzie trzeba było wykonać coś bez zbędnych krzyków. Bądź co bądź, Ardalowi zależało na poprawnej reputacji wśród nie tylko szlachetnych, ale i pospólstwa. Frank nie jawił się głupotą i prostolinijnością. Potrafił zabić skutecznie, a gdy wymagała tego sytuacja, boleśnie torturować irytujących jego Pana ludzi.
Młoda Irisviel, której często strzegł w bibliotece, rzadko z niej wychodziła, wbrew temu co słyszał, wcale nie ślepła od nawału tekstów i literek.
Z czasem jawiły się w jego sercu ludzkie odruchy względem panienki, lecz nie potrafił tego okazać. Dobrze wiedział, że jego rolą jest ochrona skarbu Lanselothów i nie może pozwolić, by jego uczucia sprawiły, że stanie się mniej przydatny.
Dziewczynka rosła, stawała się kobietą. A on? Marzyło o niej co noc. Myśli te dostarczały mu motywacji, wiary w to, że choćby stojąc z
z boku, może być jej bliski. Każdego dnia cieszył się z wyroku Pańskiego. Tego, że dał mu szasnę poznać takich ludzi. W modłach i momentach zwątpienia powtarzał w duszy daną przed laty obietnicę. Przybijał boleśnie pięść w pierś, a sam przed sobą poprzysięgał na miłość do Lady Irisviel.
Z czasem, pod wpływem rad jednej z wyżej postawionych służek, zdecydował się zmienić herb. Dodał nań kolor czerni w tle, a w centrum ów hebanu - czerwonego wilczura z rozświeconymi śniężno-białymi zębami. Zabieg ten symbolizował jego talent, a przede wszystkim, niezaprzeczalne umiejętności boju.
Gdy zaczął służbę jako pełnoprawny gwardzista, był gotów wykonać każde zlecone mu zadania, choćby były cięższe niż głaz, który toczył sam Syzyf. Nie było nawet jednego, którego wykonania by odmówił
Doskonale zdawał sobie sprawę, że jego oczytana pani wie, jak nikt inny, jak rządzić rządzić krajem pogrążonym w tragedii i rozłamie – bez wojowania, bez niepotrzebnej tyranii. Było to sporym ułatwieniem, bo rzadziej wypuszczała swoje psy wojny. Sum summarum, służyli jej wyłącznie do eliminowania niepotrzebnych, albo negujących jej rządy, ludzi. Zamiast tego często wyjeżdżał na turnieje rycerskie, sławił ród zarówno swój, jak i ten, któremu podlegał. Nazywano go  „bestią” nie bez powodu – walczył jak zwierzę z koszmarów, aż nie padnie z sił. Na kartach historii zapisywany był jako „pies Lanselothów”, „szkarłat Mournholdu”, „ostrze zła”. Częstokroć na ustach pospólstwa jawiły się legendy na temat jego poczynań i tego, jakie są relacje między nim, a władczynią Widm.
Wraz z biegiem czasu skupił się na rozwoju umiejętności jazdy konno, która – notabene – sprawiała mu niemałą trudność z uwagi na wymiary wagowe. Z tegoż też względu, dzierżąc w dłoni uprzęż rumaka, był znacznie łatwiejszym celem, niżli gdy szedł piechotą.
14. Charakter: Sadystyczny Staroświecki Wierny
15. Dopowiedzenie do niego Charakteru:
Walczył, ale zwycięstwo nie przynosiło mu radości. Pił, aby utopić swój ból oraz cierpnie. Nie kochał nikogo, ani nikt nie kochał jego- kierowała nim nienawiść. Choć popełnił wiele grzechów nie prosił o wybaczenie.  Marzył jak każdy żołnierz o honorowej śmierci przez co często poświęcał się dla ludzi, którzy byli blisko jego sercu, choć nigdy nie potrafił kochać.

16. Umiejętności -
Potężny atak
Urodzony wojownik
Bardzo silny
Przeszukiwanie (szukanie/tropienie)

17. Moce -  tak
Regeneracja (zwiększona w świetle gwiazd)
Widzenie zmarłych (kontakt z duchami)
Nawiedzenie (krótkie przejęcie kontroli nad inną istotą żywą jeśli się nie oprze)
Zwiększona: szybkość
18. Dodatkowe Informacje –  Posiada drobną drużynę złożoną z 10 osób którzy są pod jego służbą jako gwardziści, tak samo jak on sam. Którzy bardzo dobrze znają się na polowaniach i walce partyzance.

Frank Dark

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Raashtram PBF :: Organizacja :: Postaciowo :: W BUDOWIE-

Forum Raashtram nazwę ma ku czci Flamberga,
jest jednak autorskim dziełem twórców forum.
Zawartość Raashtram należy do twórców i graczy,
z kolei większość grafik, kodów itp. nie jest naszego autorstwa.