Gelbert Gremory
Rodianowi w dziedziństwie brakowało uwagi ze strony swojego ojca, więc postanowił go naśladować. Z czasem Rodian odnalazł własne zainteresowanie w poszczególnych dziedzinach nauki. Nie czuł już ślepego podziwu do ojca oczami dziecka, ale szacunek i pokorę z perspektywy już dojrzałego młodzieńca. Gdy Gelbert odszedł z tego świata, Rodian jeszcze przeżywał śmierć mamy, dlatego jego emocje w związku z tym incydentem były całkowicie odmienne. Rodian pomyślał o swoim ojcu jako przegranym, nieudanym poprzednikiem wspólnych ambicji i wyznaczył sobie cel, iż to on dopełni tych marzeń. Czasami w Rodianie budzą się uczucia z dzieciństwa i rozpaczliwa tęsknota za niegdyś głową rodziny, ale zawsze stara je się jak najszybciej stłumić i zapomnieć.

Alestazja Gremory
Matka Rodiana była bardzo opiekuńcza. Dbała o jego ubiór, edukację i kulturę. Rodian kiedyś tego nie docieniał, dlatego często wymykał się do gabinetu ojca, lub do swojego przyjaciela, aby uciec od domowych obowiązków. Po tragicznym wypadku w lesie, w którym Rodian ujrzał śmierć swojej najbliższej osoby, czuł niewyobrażalną pustkę i rozpacz.  

Trindamit Ulaglus
Trindamit był najlepszym przyjacielem Rodiana za czasów dzieciństwa. Rodian bardzo cenił tą znajomość, była ona dla niego dobrym i pozytywnym oderwaniem się od nauki i książek. Często lubili rozmawiać o odległych krainach, innych rasach i dziewczynach, zwłaszcza o pewnej konkretnej dziewczynie która podobała się Rodianowi - Francesce.
Rodian w pewnym okresie odciął się od Trindamita i zerwał z nim całkowicie kontakt po tym jak zobaczył z nim Francesce.

Francesca Gundelbat
Rodian pierwszy raz ujrzał Francesce w bibliotece, jej uroda od razu zrobiła na nim wrażenie, lecz młody chłopak był za wstydliwy aby zagadać. Gdy Rodian sięgał po książkę o tematyce Atlantis, poczuł drugą dłoń, była to dłoń Francescy, która również chciała wziąć tą książkę. Onieśmielony Rodian nie mógł wydusić z siebie słowa, a dziewczyna zaproponowała wspólne obejrzenie książki. Rodian szybko nabrał odwagi, gdy wspólnie zaczęli studiować te dzieło, okazało się że Francesca nie radzi sobie jeszcze dobrze z czytaniem, zwracała głównie uwage na obrazki, dlatego Rodian miał szerokie pole do opisu. Tak Rodian przeżył pierwsze zauroczenie, imponowala go śmiałość Franceski, brak strachu przed okazywaniem emocji i uczuć. Pewnego dnia, Rodian zaprosił swoją sympatie na wspólne spędzenie festiwalu nauki. Niestety Francesca nie przyszła, a gdy Rodian wracał do domu, ujrzał ją świetnie bawiącą się ze swoim najlepszym przyjacielem. Od tamtej pory Rodian nie nawiązał żadnego bliższego kontaktu z kobietą.