Yaga mogła poczuć na skórze cieplutkie promienie słonia... Znaczy słońca, które delikatnie posuwały się po ręce, niczym gałązki drzew, które przepuszczały owe promienie. Można było rzec, że pogoda była cudna, jednak coś tu było. Ale co?
Jedynym dźwiękiem, który roztaczał się po głuszy był szum drzew u góry, jednak wtem Yaga mogła usłyszeć głośny ryk. Nie był to ryk zwierzęcia drapieżnego, bardziej jakiegoś jelenia, czy łosia, jednak mógł on strwożyć najbardziej odważne serce. Wróżbitka mogła odczuć dziki powiew wiatru, który jak gdyby chciał odezwać się do niej, że musi uważać. Zwierzęta, to jednak dzikie bestie, więc biada każdemu, kto się nie przygotuje. Cóż babeczka Yaga uczyni na owy ryk? Jak potoczy się jej historia? Dowiemy się w następnym poście! A! Tak swoją drogą, ryk nadszedł zza pleców dziewczęcia, więc można stwierdzić, że przeraziło ją to trochę. Pamiętajmy, że zaskoczenie to straszna trucizna. Może by użyć swoich zdolności?Jasnowidzenie, to jednak dar nad darami w tych trudnych czasach.

Mistrz Gry bardzo żałował, że Yagi nie mógł pieścić słoń, jednak słonie na razie zostawmy w spokoju, gdyż wojen nie ma, a te dobre w tej akcji... W każdym razie, dziewczyna mogła dojrzeć wśród drzew niesamowitego jelenia. Widać było, że był on inny niż każdy tego typu zwierz w lesie, gdyż jego rozmiar (prawie 2 m. w kłębie), oraz rozmiar poroża (rozpiętość troszkę ponad metr jednego rogu), przekraczały wyniki normalnego jelenia w lesie. Był to wierzchowiec godny samego władcy lasu, gdyż jego rogi same wskazywały na to, że to głównie on tu rządzi, a jak nie, to nadziej się na rogi.
Stworzenie wyszło na polanę, tuż nad brzegiem jeziora i jeszcze nie zobaczyło Yagi... Szykują się kłopoty, gdyż bestia jest DUŻA! Pani, ten las niebezpieczny, po co żeś tu wlazła?!?!
Pytanie teraz, co Yaga zrobi? Czy przeżyje to spotkanie? Czy dowie się co to znaczy nabić się na rogi, zamiast w butelkę? A może odwróci się sytuacja? Tego dowiemy się w następnym odcinku...
Swoją drogą słońce bije z (tak jak Yaga patrzy) północnego wschodu, co sprawia, że widzi tego małego jelonka w delikatnym rozmazaniu.