Jeśli tylko zapragniesz, świat Raashtram stoi przed Tobą otworem. Może zechcesz zostać mym Władcą? Nie obawiaj się, jeśli władza to nie to czego szukasz, to możesz przewodzić szlacheckiej rodzinie, prowadzić lokalny biznes, albo może... poszukasz miłości? Jeśli to za mało to mój brat próbuje imponować kobietom swymi wyczynami i przygodami, więc możesz jego wysłuchać.
Och... wybacz o Pani
Twa uroda onieśmiela nawet tak dzielnego rycerza, jak ja. Chcesz posłuchać o mych wyczynach? A może sama poszukujesz przygody? Moja siostra opowiada o spokojnym życiu poświęconym rodzinie i pracy, ale dla mnie życie to przygody! Odkrywanie nowych stworzeń, badanie każdego zakamarka Raashtram i świata poza nim! Walka z piratami, potworami i innymi stworami, które zagrażają tym ziemiom! Nie zwlekajmy dłużej, znalazłem już idealne miejsce na naszą wspólną przygodę.
Sprawy państwowe czyli: ekstradycja, dyplomacja, polityka, wtopy
Poniższe informacje opisują realia świata i w jaki sposób wszystko funkcjonuje - nie opisują mechaniki. To informacje potrzebne tylko, jeśli ktoś chce lepiej poczuć klimat. Na tej wiedzy zyskają, jedynie osoby rządzące, albo takie, które nie pomieszkują w stolicy ich rasy.
Spis Treści:
1. Imigranci - mieszkańcy innych stolic 2. Ekstradycja - gdy nasz podwładny narozrabia 3. Dyplomacja - jak prowadzić "Grę" i czego nie robić 4. Polityczne samobójstwo - jak uniknąć wtopy
Imigranci
Wybierając miejsce zamieszkania, macie wszelkie prawo mieszkać w stolicy (czy ogólnie na terenach) innej rasy;
Należy pamiętać, że jako przedstawiciel swej rasy na obczyźnie, nadal podlegacie swemu władcy;
Nie ma czegoś takiego jak "zmiana obywatelstwa", bo Władcy są wybrańcami bogów, którzy władają całą rasą, a nie tylko ziemią, więc nie ma przed nimi ucieczki, jeśli zechcą was odzyskać, no chyba, że władca, na którego ziemiach mieszkacie, będzie was pilnował;
Możecie pracować dla obcego władcy itd. ale pamiętajcie, że w razie działania na niekorzyść swego ludu i/lub władcy, zostajecie zdrajcami;
Wasz władca może w każdej chwili uznać, że wasze zdolności przydadzą się bardziej na waszych ziemiach i każe wam wrócić - odmowa jest niczym zdrada, a z kolei zgoda może urazić władcę, któremu aktualnie służycie... między młotem i kowadłem powiadają;
Praca na obczyźnie bywa, więc niezwykle trudna i niekiedy bawić się będziecie w politykę, bo im ważniejszą w społeczeństwie macie rolę, tym bardziej prawdopodobne, że władcy będą na was uważnie spoglądać;
W celu zrozumieniu pewnych aspektów, poczytajcie o Mentalności Społeczeństwa, by wiedzieć, że honor, wierność i oddanie to bardzo poważne sprawy i 90% osób, nawet pod groźbą śmierci, wróciłoby do swego władcy.
Ekstradycja
Zanim drogi Władco zadecydujesz czy warto ryzykować wojną dla jednej persony, należy zastanowić się nad tym, jakie masz opcje, a także jaki skutek mogą mieć twoje decyzje;
Ekstradycja może dotyczyć zarówno twych poddanych, którzy: od dawna/niedawna mieszkają na terenach innej rasy, są więźniami innej rasy, są współpracownikami innej rasy lub zbrodniarzami wedle innej rasy;
Władca ma prawo do przywołania swego podwładnego z innej stolicy/sfery, ale może liczyć się z niechęcią ze strony tamtejszego Władcy, lub w skrajnych przypadkach, ze strony samego podwładnego, co można uznać za zdradę;
Przestępcy - są trzy opcje radzenia sobie z osobami, które na terenach innej rasy zostały oskarżone o jakieś przestępstwo i złapane, lub dopiero poszukiwane. Można totalnie olać sprawę.. niech sobie szukają.. ale tamtejszy Władca nie spojrzy na to zbyt przychylnie, tak samo jak i twoi doradcy/podwładni. Można współpracować z Władcą w celu złapania go. W takim wypadku, gdy przestępca znajdzie się w więzieniu mamy dwie opcje. Albo można oficjalnie oddać go w ręce tamtejszego Władcy, by mógł go ukarać (Władca się ucieszy, twoi poddani nie), albo zażądać ekstradycji więźnia (Władca może nie być zadowolony, ale twoi poddani tak. Czasem tamtejszy Władca może chcieć czegoś w zamian za więźnia, lub dowodów, że został surowo ukarany. Naturalnie możecie więźnia ukarać, jak i puścić wolno - liczcie się z konsekwencjami, gdyż puszczenie więźnia wolno lub uznanie, że jego działanie nie było szkodliwe, może być zalążkiem wojny. Jest też opcja, że wasz poddany nie jest zbrodniarzem, tylko ofiarą nieporozumienia lub walki politycznej - możecie próbować go wtedy odbić, ale każdy akt agresji może wywołać Wojnę... warto dla jednej osoby?
Wymiana jeńców politycznych, czy chociażby nawet zwykłych mieszkańców, może się zamienić w ostrą walkę dyplomacji, rzucanie marchewkami w osły i ogólnie jedną wielką kaszaną. Zarówno zwykli mieszkańcy, jak i Władcy muszą zdawać sobie sprawę, że zamieszkiwanie obcych ziem NIGDY nie jest całkowicie bezpieczne. To tak jakby wysłać rodzinę żydów wprost pod nosy Niemców... Z początku nic się nie stanie, aż tu nagle jakiś ktoś sobie coś ubzdura i polujemy na wszystkich żydów. Dokładnie tak. Wasze rasy mogą być wielkimi przyjaciółmi. Ale nigdy nie wiadomo, co władcom odwali. Dlatego liczcie się mieszkańcy z tym, że albo wasz Władca uzna, że powinniście wracać pracować dla waszego ludu, albo Władca, u którego mieszkacie może uznać, że albo nie jesteście już mile widziani, albo możecie być dobrą kartą przetargową itp.
Nie ważne, czy uznajesz zwierzchnictwo swego Władcy - a co za tym idzie i bogów, a także fakt, że jest ich głosem, czy też nie, bo jesteś w tych kilku procentach niedowiarków lub buntowników. Ważne jest, że WIĘKSZOŚĆ go uznaje. Dlatego ewentualne sprzeciwianie się itd. uznane będzie za zdradę i potępiane przez większość... kto wie... może nawet przez twojego gospodarza, który nie będzie chciał chronić obcej rasy mieszkańca, bo co znaczy jedno życie wobec wielu, gdyby doszło do wojny;
Innymi słowy. Mieszkanie gdzie indziej może skończyć się bagnem. Próby odzyskania więźnia/mieszkańca, to też bywa bagno. Bagno, bagno i bagno, a dokładnego przepisu nie jestem w stanie napisać, bo wszystko zależy od Władców oraz persony, o którą chodzi.
Dyplomacja
Zanim weźmiesz się Władco za pertraktacje z innym Władcą... warto poznać jego zwyczaje i charakterystykę rasy, bo możesz wywołać wojnę samym psiknięciem w jego obecności;
Każdy przedstawiciel rasy na wyższym szczeblu - szlachta, rycerze, wysokie rangi itp. - w kontaktach z osobnikami innych ras muszą zwrócić uwagę na to, że reprezentują swój lud i ich zachowanie może zostać odebrane wrogo lub nieodpowiednio, przez co mogą zagrozić swej rasie - przykład: Dwóch rycerzy, którzy rozpoczną walkę na śmierć i życie dla honoru mogą wywołać wojnę, gdy są dwóch różnych ras... Naturalnie sama walka o honor to nic złego, ale po fakcie, gdy jeden umrze, to z pewnością jego Władca nie będzie zadowolony - raz, że przegrał, dwa, że stracił rycerza itp.
Najlepsze miejsce na rozmowy polityczne? To tak jak z obcymi psami... niech spotkają się na neutralnym gruncie, powarczą chwilę, obwąchają se zadki, a potem już będzie ok. Tłumacząc na nasze: wpierw spotkajcie się w neutralnym miejscu (najlepsze jest miejsce Obrad, które zawsze przyjmie Władców), a potem możecie umawiać się na spotkania;
Nie ma większej głupoty niż wycieczki Władcy do obcej stolicy - nie ważne jak dużą obstawę macie.. jesteście na łasce tamtego władcy. Więc dopóki nie macie całkowitej pewności, że jesteście przyjaciółmi... Nie róbcie tego lepiej. Ponadto łażenie po obcych stolicach z większą obstawą też może być źle odebrane. Reasumując: Jesteś Władcą? Siedź na dupsku w swoim państwie i uspokój owsiki.
Prezenty! Władcy kochają prezenty, a ich doradcy jeszcze bardziej! Jeśli zabiegasz o względy innego Władcy (tak samo jest ze szlachtą) to należy obrzucać go/ją prezentami. Im bogatsze i ciekawsze, tym lepiej. Tylko ostrożnie.. Jeśli dasz Władcy, który jest przeciwny zniewalaniu dzikich zwierząt, złapaną, dziką bestię... Cóż.. może się obrazić;
Komplementy i pochlebstwa to również ważna część prowadzenia "Gry". Nie ważne czy chodzi o Władce, czy o szlachtę. Prowadzenie rozmów bogatych w komplementy pokazuje, że nie tylko wiesz, jak się prowadzi "Grę", ale umiesz też się zachować;
Przyjęcia! Bale! Świętowanie! To jest droga do serca szlachty, władców, doradców i nawet ludu. No bo kto ich nie uwielbia?! Więc organizujcie, zapraszajcie, ale! Uwaga... Jeśli nie zaprosicie kogoś, kto bardzo tego chciał - albo by wypadało - może się bardzo obrazić... a uwaga jeśli to jest Władca pobliskiej stolicy;
Małżeństwo. Zarówno Władcy razem, jak i członkowie ich rodzin, czy szlachty itd. Takie małżeństwa mogą stanowić podwaliny do długoletniego sojuszu i bardzo przyjaznych stosunków dwóch ras;
Nie obrażaj, zachowuj się z taktem, nie spoufalaj się z gorszymi, praw komplementy, dawaj prezenty, spotykaj się na neutralnym gruncie, uważaj zanim coś powiesz, myśl o konsekwencjach itd. itp. Czyli główne przepisy na sukces na arenie politycznej.
Polityczne samobójstwo
Obrażanie bóstw, w które wierzy druga persona;
Zachowania uznawane ogólnie za dalekie dobrym manierom;
Nie zapraszanie na bale i festyny;
Popieranie przestępców grożących danej rasie/osobie;
Ignorowanie problemów, o rozwiązanie których, druga strona nalega;
Szykanowanie i kpienie z ideałów drugiej osoby/rasy;
Najeżdżanie terenów drugiej rasy ze sporym wojskiem;
Atakowanie obywateli innej rasy, zwłaszcza na jej terenach;
Nie przywitanie innego Władcy przy wizytacji jego ziem;
Forum Raashtram nazwę ma ku czci Flamberga, jest jednak autorskim dziełem twórców forum. Zawartość Raashtram należy do twórców i graczy, z kolei większość grafik, kodów itp. nie jest naszego autorstwa.
Indeks
03.11.15 8:46