►Kim są/byli twoi rodzice?
Moja matka miała na imię Ida. Nie pamiętam jej, znam ją tylko z cudzych opowieści. Kurtyzany mówiły mi o zakapturzonej kobiecie z błyszczącymi oczyma, która jak prędko pojawiła się w wiosce, tak szybko z niej zniknęła, zostawiając mnie pod drzwiami przybytku. Eryk opowiedział mi, że była ona Zwierzarem niedźwiedzia brunatnego i nigdy do końca nie potrafiła przystosować się do społeczeństwa, chociaż próbowała. I nawet jeśli wszystko wskazywało na to, że zaczyna dobrze czuć się wśród innych, zamężna z moim ojcem oraz ze mną, nagle zniknęła bez słowa wyjaśnienia. Wzięła też mnie z tylko jej znanych powodów i ostatecznie porzuciła pod zamtuzem. Ida przepadła, a w Smoczej Norze krążą plotki na jej temat. Jedni mówią, że jej zwierzęca część przejęła nad nią kontrolę, dlatego zrobiła to, co zrobiła. Drudzy mówią, że podpadła komuś niebezpiecznemu i w obawie, że mogliby skrzywdzić mojego ojca oraz mnie samą, uciekła ze mną. Nikt nie zna prawdy i nikt nie wie, co się z nią teraz dzieje. Przepadła jak kamień w wodzie.

Mój ojciec, Ragnar, żyje w Smoczej Norze i ma się podobno całkiem dobrze. Eryk opowiedział mi, że jest on Uszatym białego lwa, a z zawodu jest stolarzem. Ma swój zakład, pracuje, ale po stracie Idy oraz mnie, nie zainteresował się, by zakładać kolejną rodzinę. Podobno. Podobno jest też spokojnym i troskliwym człowiekiem, ale sama musiałabym zweryfikować te informacje od Eryka. Na całe szczęście mam adres jego zakładu i gdy tylko nauczę się czytać, spróbuję go odnaleźć.

►Jak lubisz spędzać wolny czas?
Lubię spędzać go z Kicią, z dala od wszystkich, na łonie natury. Kicia woli wylegiwać się w słońcu, ale ja chyba preferuję nocną obserwację nieba pełnego gwiazd. Jednocześnie uspokaja mnie to i powoduje, że czuję się... mała. To nie jest takie złe uczucie, wtedy wszystkie moje problemy wydają się błahe.

►Co myślisz o innych rasach?
Praktycznie całe życie spędziłam wśród ludzi, a ci byli różni. Nie mam uprzedzeń rasowych, wszystko jest kwestią indywidualną. A Kicia nie lubi wszystkich, niezależnie od rasy.

►Do czego aspirujesz?
Do bycia szczęśliwą Uszatą? Tak, chyba do tego aspiruje...

►Co myślisz o wielkim wybuchu w Szarej Fortecy?
Nie znam tej historii.

►Jaki masz stosunek do religii swego ludu? Jaki ma wpływ na twe życie?
Nie znam religii swojego ludu, a do samej religii mam stosunek obojętny. Ona z założenia nie jest zła, to wyznawcy wypaczają ją na swoje korzyści.

►Gdzie się urodziłeś?
W Smoczej Norze.

►Czy masz jakieś ulubione miejsca?
Lubię wszystkie miejsca, które są oddalone od ludzi.

►Kim chciałeś być w młodości?
Nie miałam takich marzeń w młodości.

►Czy jakieś ważne wydarzenia miały wpływ na twoje życie?
Tak, mogę wymienić cztery. Pierwsze z nich to zniknięcie Opal, najbliższej mi opiekunki. Było to bardzo bolesne dla mnie i niedługo potem musiałam nijako zająć jej miejsce, rozpoczynając pracę w zamtuzie. Drugim ważnym wydarzeniem było spotkanie z handlarzem, który rozbudził moją ciekawość świata na powrót. Trzecie to poznanie Eryka, który spowodował, że zapragnęłam poznać własne korzenie oraz kulturę. Te powyższe wydarzenia doprowadziły mnie do ostatniego, czwartego, czyli do wyruszenia w świat.

►Czy pobierałeś jakieś nauki? Jeżeli tak, to gdzie? Kto cię uczył?
Jedynie jakie nauki pobierałam to te, które przydałyby mi się jako wiejskiej kurtyzanie. Nic ponadto.

►Czy masz przedmiot o znaczeniu sentymentalnym?
Mój dziennik rysowniczy. Prowadzę go od dziecka i nie rozstaję się z nim. Bardzo mi pomaga w uporządkowaniu myśli oraz emocji, ale też i w analizie ich.

►Jaki jest twój stosunek do mocy i kryształów? Jaką rolę odgrywa w twoim życiu?
Swoich mocy używam bezwiednie, podczas śpiewania. Bardzo mi pomogły w pracy, ale jednocześnie nigdy nie miałam do nich szczególnego stosunku. Mam je, ot. Podobnie jak z kryształami. Są one po prostu niezbędne.

►Co myślisz o polityce swego ludu? Co byś zmienił?
Nie mam zielonego pojęcia, jaka jest polityka mojego ludu i co można byłoby w niej zmienić. W ogóle nie znam się na polityce jakiegokolwiek ludu.

►Czy masz jakiś szczególny stosunek do osób wysoko w hierarchii lub pewnych zawodów?
Bawią mnie. Serio. Nie rozumiem, co sprawia, że ci wysoko w hierarchii mają automatycznie prawo, by mi rozkazywać, a ja bez słowa mam się im podporządkowywać. A szczególny stosunek mam chyba jedynie do swojego dawnego zawodu. Po prostu... trudno jest całkiem odciąć się od przeszłości.

►Czy masz jakieś ulubione potrawy? Jakie?
Lubię mięso. W każdej postaci.

►Czy masz jakieś charakterystyczne powiedzonko?
Nie, a przynajmniej tak myślę. Nie zwracałam uwagi na to czy mam jakieś charakterystyczne powiedzonko.

►Czy zgadzasz się na wypadki postaci?
Tak

►Czy zgadzasz się na "ostre" Wtyki Mistrza Gry?
Tak

►Czy wyrażasz zgodę na śmiertelność postaci?
Nie

►Czy twoja postać może być wmieszana w sprawy Cieni?
Tak

►Czy twoja postać może być wmieszana w sprawy Gethów?
Tak

►Czy jeśli znikniesz/odejdziesz z gry, ta postać może trafić na Bazarek Postaci?
Nie