Raashtram PBF
Theon Lupus Q163nkp
Raashtram PBF
Theon Lupus Q163nkp
Witaj mój Panie
Jeśli tylko zapragniesz, świat Raashtram stoi przed Tobą otworem. Może zechcesz zostać mym Władcą? Nie obawiaj się, jeśli władza to nie to czego szukasz, to możesz przewodzić szlacheckiej rodzinie, prowadzić lokalny biznes, albo może... poszukasz miłości? Jeśli to za mało to mój brat próbuje imponować kobietom swymi wyczynami i przygodami, więc możesz jego wysłuchać.
Och... wybacz o Pani
Twa uroda onieśmiela nawet tak dzielnego rycerza, jak ja. Chcesz posłuchać o mych wyczynach? A może sama poszukujesz przygody? Moja siostra opowiada o spokojnym życiu poświęconym rodzinie i pracy, ale dla mnie życie to przygody! Odkrywanie nowych stworzeń, badanie każdego zakamarka Raashtram i świata poza nim! Walka z piratami, potworami i innymi stworami, które zagrażają tym ziemiom! Nie zwlekajmy dłużej, znalazłem już idealne miejsce na naszą wspólną przygodę.
 

Share

Theon Lupus

Anonymous
GośćGość
PisanieTemat: Theon Lupus  Theon Lupus Empty26.10.15 0:41





Theon Lupus

Człowiek ~ Rdzenny

 
Płeć:
Mężczyzna
Stan Cywilny:
Kawaler
Wiek:
20
Zawód:
Szlachcic/Rycerz
Wzrost:
1.84m
Grupa:
Brak
Zamieszkuje:
Posiadłość przy Metropolis
Bogacz:
Tak
Wizerunek:
Richard Madden
Charakter:

Lojalny-Stanowczy-Wytrwały-Spokojny-Opanowany-Chłodny-Uprzejmy-Uparty-Inteligentny-Waleczny

Theon to spokojny młody człowiek, lubi przygodę, jednak nie pędzi do niej na oślep jak większość, a i bez niej potrafi przeżyć. Woli przemyśleć swoje posunięcia i dopiero wyruszyć, chociaż w razie potrzeby umie improwizować. Uważa, że obowiązek należy stawiać ponad przyjemności. Nigdy się nie poddaje i z oślim uporem dąży do osiągnięcia wyznaczonego sobie celu.
W stosunku do innych istot jest uprzejmy, ale chłodny. Trudno przywołać uśmiech na jego twarzy, a jeszcze trudniej go rozgniewać. W końcu gniew szkodzi racjonalnemu myśleniu. Radosny i otwarty bywa tylko w gronie rodzinnym oraz wśród przyjaciół lub czasami żołnierzy. Swoim stanowczym postępowaniem oraz troską o podążających za nim ludzi budzi ich szacunek i oddanie, jednak nie może pochwalić się szerokim wachlarzem przyjaciół.
Umiejętności:
Rasowe:
• Rzemiosło: Kryształy
• Specjalizacja: Rycerz
• Ulepszone władanie przedmiotami z kryształami
• Zdolności Przywódcze
• Żelazna Wola

Własne:
• Perswazja
• Parowanie
• Uniki
• Błyskawiczny Refleks
• Rozpłatanie
• Precyzyjne trafienie
Moce:
Brak
Aparycja:
Theon to wysoki, młpody mężczyzna w sile wieku. Lata treningów z bronią oraz wypadów w poszukiwaniu przygód pomogły mu wypracować szczupłą, dobrze umięśnioną sylwetkę. Młodzieniec nosi dłuższe, kręcone włosy w kolorze ciemnego brązu. Szare oczy przyglądają się otoczeniu uważnie spod bujnych brwi, a twarz rycerza zazwyczaj pozostaje spokojna, stara się nie okazywać emocji. Jego usta rzadko układają się w uśmiech, ale na szczęście jeszcze rzadziej w grymas gniewu. Lupus zazwyczaj chodzi z krótko przystrzyżonym zarostem lub gładko ogolony. Zazwyczaj można go spotkać w zbroi, jednak gdy jej nie nosi ubiera czarną koszulę, skórzaną kamizelkę, ciemne spodnie i długie do kolan, porządne buty.


Biografia:
Theon urodził się pod Metropolis jako trzecie dziecko, a pierwszy syn Theodora Lupusa, głowy starego szlacheckiego rodu i pana okolicznych ziem. Jego dwie siostry (starsze odpowiednio o cztery i pięć lat) były zafascynowane malutkim braciszkiem, natomiast ojciec cieszył się, że w końcu doczekał się dziedzica. Pierwsze lata życia upłynęły mu beztrosko na włóczeniu się po posiadłości, zabawach z siostrami oraz naukach podstawowych rzeczy jakich można było wymagać od szlacheckiego dziecka. Nie był jednak zbyt rozpieszczany. Stary Lupus był twardym i honorowym do szpiku kości człowiekiem, który chciał zrobić z syna prawdziwego, prawego mężczyznę.
W wieku lat pięciu ojciec wziął go pod swoje skrzydła. Uczył go jazdy konnej, strzelania z łuku i walki mieczem. W razie nieobecności zatrzymanego obowiązkami Theodora jego obowiązki przejmował jeden z domowników. Theon lubił wszystkie swoje zajęcia, a zwłaszcza treningi szermierki. Można powiedzieć, że w tych dziedzinach był wzorowym uczniem, nie raz zgarniając pochwały od ojca. W wolnym czasie chłopak lubił przesiadywać w bibliotece i czytać lub wypuszczać się na wycieczki, które z wiekiem były coraz dalsze i śmielsze. W pewnym momencie młodzieniec musiał pożegnać się z siostrami, które zostały wydane za wybranych przez ojca kawalerów z pobliskich rodzin szlacheckich. Wyjazdy sióstr były ponurymi dniami w jego życiu, ale rozumiał, że kiedyś musiało do tego dojść. Tak jak mówił ojciec: "Obowiązek przede wszystkim". Na szczęście dom nie pozostał pusty, ponieważ w międzyczasie przyszło na świat dwoje nowych Lupusów. Młodszy o trzy lata brat Theona i młodsza o cztery lata siostra.
W wieku lat czternastu i piętnastu chłopak zrobił się lekkim ziółkiem jak na standardy swojej sztywnej rodziny. Wymykał się na dalsze wycieczki i często można go było spotkać w towarzystwie chłopów. Akurat jego ojciec zapraszał czasami domowników lub znaczniejszych mieszkańców ich ziem do rodzinnego stołu, aby lepiej poznać swoich ludzi, jednak Theon wyniósł to na nowy poziom. Największym rozczarowaniem dla ojca był jego "nieodpowiedzialny i nieodpowiedni" "romans" z córką innego z okolicznych panów. Rodzice jednak mocno przesadzali. Theon spotkał dziewczynę w czasie jednej ze swoich wycieczek, gdy przejeżdżał przez ziemie jej ojca i szybko przypadli sobie do gustu. Później wyprawiali się razem na przejażdżki konne, zawsze uciekając straży i wymienili kilka pocałunków. Nic wielkiego... Niestety dziewczyna była zaręczona z innych, co trochę zaogniło atmosferę, a pod naciskami trzech niezadowolonych, starych szlachciców musieli zrezygnować ze spotkań. Dwójka jakiś czas później zaczęła widywać się ponownie, utrzymując jednak czysto przyjacielskie stosunki.
Młodzieniec poznał w czasie tych wypadów młodego chłopaka imieniem Mathos, który był synem leśniczego. Theon był od niego rok starszy i śmielszy, ale Mat doskonale znał miejscowe lasy. Spotkanie tych dwóch osobników zaowocowało licznymi wypadami głęboko w puszczę i wieloma polowaniami, z których często wracali ze zdobyczą oraz wieloma sińcami i zadrapaniami. Nigdy jednak nie narzekali na obrażenia, zabawa w końcu była przednia.
Kilka dni po szesnastych urodzinach, Theodor postanowił postawić syna do pionu. Młodziak miał stać się mężczyzną i aby udowodnić swoją wartość miał poprowadzić oddział zbrojnych w pogoni za grupką bandytów, którzy jakiś czas temu zaczęli atakować kupców używających okolicznych dróg. Wątpiąc w umiejętności i wiedzę domowego łowczego, Theon zabrał ze sobą również Mathosa. Okazało się to dobrą decyzją. Młody leśnik radził sobie w lesie o wiele lepiej niż wyprawiający się tutaj na polowania łowczy i szybko złapał trop bandytów. Po kilku godzinach tropienia jeźdźcy odnaleźli obóz rzezimieszków. Młody Lupus podzielił swoich ludzi, odsyłając część okrężną drogą, aby odciąć bandytom drogę ucieczki. Po odczekani chwili, aby dać zbrojnym czas na zajęcie miejsc, dał rozkaz ataku. Wilk wraz ze swoimi jeźdźcami wpadli w obozowisko, tnąc wszystkich banitów, którzy nawinęli się pod rękę. Część próbowała walczyć, jednak nie mieli dużych szans z lepiej uzbrojonymi konnymi. Reszta rzuciła się do ucieczki, tylko po to, aby skończyć pod kopytami drugiej grupy jeźdźców. Gdy rycerze opatrzyli rannych i upewnili się, że wszyscy banici padli, ruszyli do domu. Tam czekały Theona ponure wieści. Jedna z jego starszych sióstr umarła wraz z dzieckiem podczas porodu. Wkrótce okrył się pogrzeb, a żałoba okryła rodzinę na najbliższe miesiące. Przygnębiony Theon zrezygnował wówczas całkowicie ze swoich wypadów, oddając się jedynie nauce i wypełnianiu obowiązków dziedzica.
Sumiennie służył swojemu ojcu jako prawa ręka i podpora przez trzy kolejne lata, jednocześnie pomagając w kształceniu swojego młodszego brata, a także pilnując, aby nieodpowiedni adoratorzy nie zbliżali się zbytnio do jego najmłodszej siostry. Każdy rozdział w życiu jednak się kończy i tak też musiało stać się z tym. Młody Lupus na zawsze miał zapamiętać tę deszczową noc. Noc śmierci ojca... Siedział spokojnie w gabinecie, wypełniając papiery i tłumacząc siostrze dlaczego młody Alberdorf nie jest odpowiednim kandydatem na męża, gdy do środka wpadł jeden z ich ludzi. Cały mokry od deszczu i...krwi. Rzucił tylko jedno słowo: "Niedźwiedź" i wybiegł. Theon obawiając się co mogło się stać ruszył szybko za nim do głównej sali, gdzie na stole leżał Theodor. Ojciec rozpruty był pazurami od prawego barku po lewe biodro, to był cud, że nadal żył. Theon podszedł do stołu i nachylił się nad staruszkiem, a ten tylko chwycił go mocno za rękę i z uśmiechem wyrzucił z siebie "Nie patrz tak... dorwałem drania", po czym spojrzał synowi w oczy i przyciągnął go do siebie. "Jestem z ciebie dumny, z ciebie i twojego rodzeństwa" wyszeptał, po czym odszedł z tego świata. Pogrzeb odbył się następnego dnia, a cała okolica pogrążyła się w żałobie. Theon natomiast ze smutkiem przejął obowiązki głowy rodu.
Dodatkowe Informacje:
- Obowiązek stawia na pierwszym miejscu, jak na razie nie wyobraża sobie, że coś mogłoby to zmienić
- Jest lojalny do śmierci swoim nielicznym przyjaciołom i podążającym za nim ludziom
- Lubi psy
- Nie pogardzi dobrym pojedynkiem czy bitwą
- Nie przepada za demonami, wampirami i innymi "złymi" istotami
- Lubi krasnoludów, cenią dane słowo




Shinera Kahrastae
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
PisanieTemat: Re: Theon Lupus  Theon Lupus Empty26.10.15 19:19

.. mrrr ... no akcept przystojniaku, akcept >33333

Theon Lupus

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Similar topics

-
» Lupus Fael
» Lupus Fael
» Lupus Fael
» Lupus Fael
» Lupus Fael

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Raashtram PBF :: Offtop :: Gospoda :: Archiwum Postaci-

Forum Raashtram nazwę ma ku czci Flamberga,
jest jednak autorskim dziełem twórców forum.
Zawartość Raashtram należy do twórców i graczy,
z kolei większość grafik, kodów itp. nie jest naszego autorstwa.