Jeśli tylko zapragniesz, świat Raashtram stoi przed Tobą otworem. Może zechcesz zostać mym Władcą? Nie obawiaj się, jeśli władza to nie to czego szukasz, to możesz przewodzić szlacheckiej rodzinie, prowadzić lokalny biznes, albo może... poszukasz miłości? Jeśli to za mało to mój brat próbuje imponować kobietom swymi wyczynami i przygodami, więc możesz jego wysłuchać.
Och... wybacz o Pani
Twa uroda onieśmiela nawet tak dzielnego rycerza, jak ja. Chcesz posłuchać o mych wyczynach? A może sama poszukujesz przygody? Moja siostra opowiada o spokojnym życiu poświęconym rodzinie i pracy, ale dla mnie życie to przygody! Odkrywanie nowych stworzeń, badanie każdego zakamarka Raashtram i świata poza nim! Walka z piratami, potworami i innymi stworami, które zagrażają tym ziemiom! Nie zwlekajmy dłużej, znalazłem już idealne miejsce na naszą wspólną przygodę.
Była spokojna, ciepła noc. Właśnie wracałaś do swojej posiadłości, kiedy nagle wpadł na ciebie jakiś małych rozmiarów osobnik. Nim zdążyłaś cokolwiek zrobić, spojrzały na ciebie wielkie wystraszone oczy lisiego fauniątka, które natychmiast pobiegło dalej, znikając za pobliskim budynkiem.
Niby wszystko było w porządku, jednak tknięta nagłym przeczuciem sięgnęłaś po sakiewkę. Nie było jej. Mały złodziejaszek ją ukradł i zniknął w mieście.
Wtem z pobliskiej uliczki dobiegło cię gniewne wołanie: - Złodziej! Łapać złodzieja! Najwyraźniej nie byłaś jedyną ofiarą na której lisek miał się tej nocy wzbogacić.
Już miałaś ruszyć by złapać uciekiniera, kiedy z trzech kolejnych, zupełnie przeciwnych kierunków zaczęły dochodzić okrzyki dobitnie świadczące o tym, że następni mieszkańcy miasta zostali pozbawieni swojej własności...
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 15:07
Zachowując całkowity spokój i opanowanie - na zewnątrz, bo wewnątrz się gotowała... nie z racji utraty pieniędzy, ale ot po prostu, że ktoś w ogóle śmiał okraść rycerza! Rozwinęła skrzydła i wzbiła się w powietrze. Wzleciała na tyle wysoko by w miarę mieć lepszy pogląd na sprawę, a następnie skierowała się w stronę, w którą uciekł mały faun. Uważnie nasłuchiwała i rozglądała się szukając śladów i próbując podążyć za nim czy to jeśli go wypatrzy, czy to kierując się głosami oskubanych.
Mistrz GryKonto Mistrzów Gry
Liczba postów : 771
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 15:44
Rzut 1k4 na sprawdzenie ile złodziei zauważysz: 1 - jednego 2 - dwóch 3 - trzech 4 - czterech
Faun którego szukałaś uciekał właśnie przed dwoma obrabowanymi elfami. Po ich szatach mogłaś ocenić że to kupcy... A kupcy nie lubią być okradani. Tak czy inaczej dla wyraźnie nieporadnego złodzieja historia mogła się bardzo przykro skończyć i nie wiadomo, kto będzie bardziej poszkodowany - jego ofiary, czy on sam?
Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia 26.10.15 15:57, w całości zmieniany 2 razy
RaashtramDusza Świata Raashtram
Liczba postów : 1658
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 15:44
The member 'Mistrz Gry' has done the following action : Rzut Kostką
'k4' : 1
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 16:22
Niezbyt interesował ją fakt, że coś mogłoby mu się stać... niemniej była rycerzem i Mavis, którą wszyscy znali, na pewno ratowałaby każdego. Więc trzeba było interweniować szybko... Poszybowała w stronę złodzieja. Pikując w jego stronę rozłożyła nagle skrzydła hamując lot tuż nad nim. Unosząc się na wietrze szybko wleciała przed goniących i sięgnęła by chwycić złodziejaszka i wzbić się z nim szybko w powietrze. Gdyby jej się nie udało to spróbuje zalecieć mu drogę albo przewrócić i wtedy złapać i hop do góry.
Mistrz GryKonto Mistrzów Gry
Liczba postów : 771
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 17:22
Rzut 1k6 na to czy uda złapać się lisiego złodzieja: 1-3 - nie 4-6 - tak
RaashtramDusza Świata Raashtram
Liczba postów : 1658
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 17:22
The member 'Mistrz Gry' has done the following action : Rzut Kostką
'k6' :
Mistrz GryKonto Mistrzów Gry
Liczba postów : 771
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 17:36
Rzut 1k6 na to czy uda się przewrócić złodzieja i wtedy złapać: 1-3 nie 4-6 tak
Złodziej okazał się wystarczająco zwinny, żeby nie dać się złapać w biegu, jednak przy drugim podejściu nie miał już tyle szczęścia. Jego krótkie nóżki oderwały się od podłoża i przez chwile nie pozostało mu nic innego jak przebieranie nimi w powietrzu.
Jakiś czas usiłował się wyszarpnąć, ale gdy nabrali niebezpiecznej wysokości, przerażony uczepił się cherubki.
- Zostaw mnie, proszę! Zostaw mnie! Ja musze mu zanieść monety! Muszę, rozumiesz? Muszę! - faunie dziecko zaczęło zalewać się łzami, patrząc to na Mavis to na oddalające się podłoże.
Ostatnio zmieniony przez Mistrz Gry dnia 26.10.15 18:01, w całości zmieniany 2 razy
RaashtramDusza Świata Raashtram
Liczba postów : 1658
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 17:36
The member 'Mistrz Gry' has done the following action : Rzut Kostką
'k6' :
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 18:08
Dzieci jej nie rozczulały. Bynajmniej. Pewnie dlatego, że nie była wewnątrz kobietą i nie miała instynktu macierzyńskiego. Plus uważała, że bez względu na wiek kary należą się tak samo. Jednak słowa dzieciaka ją zainteresowały. - Uspokój się! Komu zanieść? - zapytała oschle, ale i uspokajającym nieco tonem. Zastygła w powietrzu delikatnie unosząc się na silnych skrzydłach.
Mistrz GryKonto Mistrzów Gry
Liczba postów : 771
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 26.10.15 18:30
Dzieciak trzęsąc się cały patrzył na nią przerażonym wzrokiem. Przez chwilę Mavis mogła odnieść wrażenie, że chce wszystko jej wyjawić, ale szybko mu przeszło. Pokręcił przecząco głową.
- N-nie mogę! Powiedział że jeśli zdradzimy komuś to on będzie wiedział! I-i zabije mamę! - wydukał przez łzy. Było widać, że nie ma pojęcia co robić i jak postępować. Jak małe zwierzątko wsadzone do klatki...
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 29.10.15 15:48
Fatalnie. Mavis może dawniej była dyplomatką, ale ON o dyplomacji nie wiedział nic.. ani o dzieciach.. ani w ogóle o delikatności. Ale musiała jakoś dotrzeć do malca. - Słuchaj nie bój się.. Spójrz na moją zbroję. Jestem rycerzem. A rycerze ratują małych chłopców i ich mamy od złych osób. Po za tym nie jestem byle jakim rycerzem - rozejrzała się jakby w powietrzu miał ich ktoś podsłuchać. Nachyliła się do niego i szepnęła cicho. - Zdradzę ci tajemnicę, za którą też mogę mieć problem, a ty zdradzisz mi kim jest ten ktoś, ok? - zapytała i uśmiechnęła się ciepło.
Mistrz GryKonto Mistrzów Gry
Liczba postów : 771
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 29.10.15 22:38
Faunik chwilę się wahał, w końcu jednak podjął decyzję i pokiwał twierdząco głową. Rozejrzał się dla pewności, że są sami i szeptem powiedział:
- Mama jest w kryjówce w lesie, razem z bardzo złym łowcą. Chciał coś od mamy ale ona tego nie miała... Chciał ją zabić, ale ja i brat i moje siostry obiecaliśmy, że zapłacimy za mamę. On chce sto złotych monet do północy, a jeśli ich nie przyniesiemy...
Chłopiec zadrżał i znów oczy mu się zaszkliły.
- Proszę wybacz mi, że zabrałem Twoje monety... Ale ja musze je zanieść...!
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 29.10.15 23:16
Spojrzała w stronę, o której mówił chłopiec. Zmrużyła oczy i uśmiechnęła się do dzieciaka. - Nie martw się. Już ja mu narobię takiego stracha, że nigdy w życiu nie tknie ani ciebie, ani nikogo innego. Bo widzisz, ja nie jestem cherubem tylko Widmem - powiedziała mu cichutko do ucha. Uśmiechnęła się wesoło i mrugnęła do niego. - No to zrobimy tak. Udasz się do miejsca, gdzie masz przekazać monety. Będę się trzymała w oddali i cię śledziła. Jak dostaniesz się do środka postaraj się zebrać rodzeństwo i idźcie do mamy. Spróbujcie uciec tyłem i nie bójcie się krzyków i hałasów, jakie później usłyszycie. Zgoda? - zapytała z uśmiechem.
Mistrz GryKonto Mistrzów Gry
Liczba postów : 771
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 08.11.15 1:10
Chłopca bardzo podekscytowała tajemnica, którą mu powierzyłaś. Postanowił całkowicie Ci zaufać... nie miał z reszta za dużego wyboru. Pokiwał bardzo ochoczo głową na zgodę, a z jego oczu po raz pierwszy od czasu waszego spotkania zniknął strach, a na jego miejscu pojawiła się zawziętość.
- Mamy spotkać się niedaleko od bramy Avalonu i pójść razem do kryjówki. - powiedział konspiracyjnym szeptem malec.
Shinera KahrastaeLykantropka
Liczba postów : 773
Temat: Re: Misja #1 Mavis de Andervell 01.12.16 23:35
Wprawdzie nie myślała wiele nad tym, jakie mogą być konsekwencje tego, że zdradzi się z bycia widmem... acz z drugiej strony? Kto uwierzy dziecku. Pokiwała, więc głową i ruszyła w odstępie za nim, by po chwili wznieść się w górę i obserwować go z dachów. Wolała nie latać, bo rzucałaby się w oczy. A chowanie się na dachach było dobrym pomysłem, bo mało kto patrzy na dachy. Są ciekawsze miejsca do wgapiania się.
Forum Raashtram nazwę ma ku czci Flamberga, jest jednak autorskim dziełem twórców forum. Zawartość Raashtram należy do twórców i graczy, z kolei większość grafik, kodów itp. nie jest naszego autorstwa.
Indeks
26.10.15 15:05
