Szybkie zerwanie się na miękkim podłożu, gdy się leżało? Cóż, mogłoby się wydawać, że będzie to niezmiernie trudne zadanie, ale giętki niczym kociak Aliel sobie poradził z nawet takim zadaniem. Brawo! Udało mu się tak samo doskoczyć do Bestii, ale po co to zrobił wiedząc, że ta zwyczajnie jest gotowa na każdy ruch z jego strony? Dosłownie.
W momencie doskakiwania do Bestii ta gwałtownie uniosła się na tylnych łapach i jednym, szybkim zamachem udaremniła dalsze plany Tytana. Tak się kończy lekceważenie drapieżnika, który ma na tyle siły, by polować na bydło i zaciągać je głęboko w dzicz, a co dopiero dość wątłego Norda. Aliel poczuł, jak pazury Bestii bez większych problemów rozrywają ciuchy na jego boku, raniąc go (głęboko, ale nie śmiertelnie - wizyta u medyka będzie konieczna), a sam przez siłę uderzenia poleciał do tyłu. Wprost na drzewo. Został ogłuszony.
Na jego nieszczęście znowu zgubił miecz i kiedy już widział, jak Bestia zaczęła się do niego zbliżać.. usłyszał ryk, który wyrwał się z pyska stworzenia, a który wyrwał go z początkowego szoku. Po chwili dostrzegł, jak spomiędzy krzaków wyłania się dwóch chłopów. Jeden dzierżył łuk - możliwe, że był myśliwym, bo idealnie trafił Bestię w odsłoniętą szyję, a drugi trzymał widły, które wbił w bok stwora.
Walka trwała dość krótko. Chłop trzymający wcześniej łuk pożyczył miecz Tytana. Bestia padła martwa.

KONIEC WTYKI
Nagroda:
2 monety
Reputacja 1 Paragon w Avalonie
Dodatkowo otrzymujesz: Wdzięczność Uskrzydlonych chłopów z Avalonu. Jeżeli kiedykolwiek znajdziesz się w kryzysowej sytuacji w strefie Asgard, możesz skorzystać z pomocy chłopów, którzy przybędą ci z pomocą. [3/3]
Z/t dla Aliela, gdyż został zabrany przez wieśniaków.