Zdyscyplinowana, odważna, sumienna, rozważna, surowa, poważna, oschła, bogobojna, przekonywująca, rozsądna, wpierw myśli i potem działa...
Kapłani zawsze mają specyficzny charakter. Odkąd Merida oddała swe życie ku chwale bóstw Utgardu, stała się bardziej oschła i surowa. Nie są dla niej ważne płacz czy emocje, kieruje się prawem religijnym oraz rasowym, o ile naturalnie to nie odchodzi zbytnio od tego, czego nakazują i zakazują bogowie. Nie jest tępym fanatykiem. Umie sobie poradzić w życiu i jest po prostu inteligentną osobą, która rozwiązuje większość problemów wpierw swym intelektem i talentem do przemawiania, a dopiero później ucieka się do wbicia delikwentom nieco rozumku do głów "tradycyjnym" sposobem.

Spokojnie można ją określić jako typową orczycę, gdyby nie jej włosy. Niczym rubiny, a w mocnym słońcu mieniące się jakby płonęły. Jest mocno zbudowana, ale jednocześnie dość delikatna i smukła, jak na orka, a to dlatego, że w większości trenuje swój mózg, a nie prawy sierpowy. Kły u dołu szczęki ma dość małe i nawet nie wystają jej, ani nie nachodzą za mocno na górne zęby. Oczy mają ciemny kolor, a skóra jest blada i lekko poszarzała. Uszy naturalnie ostro zakończone, ale małe i delikatne, przylegające do głowy. Ubiera się w strój typowy dla kapłana orczego, ma wiele ozdób ze skór, kości i naturalnie tatuaże na całym ciele, które mają wychwalać Utgardzkie bóstwa.

Urodziła się w niewielkiej wiosce. Rodzice byli kowalami, ale byli też bardzo pobożni. Dlatego od dziecka Merida była bogobojna i wychowywana w duchu Utgardzkich bóstw. Uczyła się polować i jeździć konno w wolnym czasie, gdy nie pomagała rodzicom. Dlatego wyrosła na twardą babkę. Potem odeszła z rodzinnych stron by całkiem poświęcić swe życie bogom. Zajęło jej to kilka lat i w końcu stała się prawdziwym kapłanem. Jej życie to ciągłe wędrówki po Utgardzie i dalej w celu niesienia słów Utgardzkich bogów i przekazywania ich nauk w sposób pokojowy lub siłowy. Jest zatwardziałą popleczniczką swego ludu i pilnuje też by Tytani nie byli prześladowani i krzywdzeni.

- Jest świetnym łucznikiem, swego czasu wygrywała sporo zawodów
- Wśród tytanów nie ma wielu kapłanów, a tym bardziej orczych i to z ognistymi włosami, więc jest raczej dość znana i kojarzona
- Jeśli ktokolwiek spróbuje brać ją za ładna, mądrą panienkę to dostanie niezłe bitki, to że jest kapłanem nie oznacza, że jest jakimś cholernym pacyfistą albo milusią damulką
- Bardzo szanuje zwierzęta i naturę
- Władających kryształami traktuje odrobinę jak bluźnierców
- Żyje bez udogodnień, zgodnie z dawnymi zwyczajami
- Ma jastrzębia imieniem Tytus