Jeśli tylko zapragniesz, świat Raashtram stoi przed Tobą otworem. Może zechcesz zostać mym Władcą? Nie obawiaj się, jeśli władza to nie to czego szukasz, to możesz przewodzić szlacheckiej rodzinie, prowadzić lokalny biznes, albo może... poszukasz miłości? Jeśli to za mało to mój brat próbuje imponować kobietom swymi wyczynami i przygodami, więc możesz jego wysłuchać.
Och... wybacz o Pani
Twa uroda onieśmiela nawet tak dzielnego rycerza, jak ja. Chcesz posłuchać o mych wyczynach? A może sama poszukujesz przygody? Moja siostra opowiada o spokojnym życiu poświęconym rodzinie i pracy, ale dla mnie życie to przygody! Odkrywanie nowych stworzeń, badanie każdego zakamarka Raashtram i świata poza nim! Walka z piratami, potworami i innymi stworami, które zagrażają tym ziemiom! Nie zwlekajmy dłużej, znalazłem już idealne miejsce na naszą wspólną przygodę.
Poczta i jej kurierzy czyli: ile przyjdzie ci czekać na list ? W ogóle jak go wysłać ?
Poniższe informacje opisują realia świata i w jaki sposób wszystko funkcjonuje - nie opisują mechaniki. To informacje potrzebne tylko, jeśli ktoś chce lepiej poczuć klimat.
Spis Treści:
1. O poszanowaniu słowa zdań kilka. 2. Jak zmusić gołębia do współpracy ? 3. Rzeczywiste ograniczenia 4. Rzeczywiste możliwości
O poszanowaniu słowa - zdań kilka
O poszanowaniu słowa - zdań kilka:
Jak każda kraina i Raashtram nie miałoby racji bytu bez możliwości przekazywania informacji pomiędzy jego mieszkańcami. Jedne wędrują szybciej inne wolniej. Jedne mogą się zagubić, z kolei kolejne odnajdziesz nawet po latach - jednak jak to rzeczywiście wygląda z bliższego punktu widzenia ? A jak poszczególne rasy w ogóle podchodzą do kultury pisanego słowa ? Kto nim gardzi a kto będzie cię za nie szanować ?;
Uskrzydleni są tradycjonalistami. Dla nich słowo pisane posiada ogromną i nie policzalną wartość. Dlatego to wśród nich spotkasz najwięcej osób nadal praktykujących pisanie pism i listów za pomocą pawiego pióra i atramentu. Z pewnością w każdej z większych aglomeracji ich terenu spotkasz punkty kurierskie gdzie możesz albo nadać list samodzielnie lub poprosić o pomoc kuriera. Wśród możnowładnych tej klasy pełno jest kronikarzy i skrybów. Jeżeli przeszukałbyś większe posiadłości to z pewnością znajdziesz w co drugiej mniejsze lub większe archiwum. Słowo pisane żyje pomiędzy piórami - i jak właściciele skrzydeł pożyje jeszcze bardzo długo w tej formie;
Szlachetni podobnie jak ich upierzeni sąsiedzi również dążą szacunkiem słowo pisane. Mimo iż wśród szlachetnych również bryluje moda na posiadanie jak najbardziej rokującego na przyszłość wykształcenia, nie raz za plecami szlachetnego spotkasz ukrytego w ich cieniu kronikarza, którego celem będzie spisywanie każdego słowa swego Pana. W przeciwieństwie do Uskrzydlonych, którzy sami kształcą swoich kronikarzy Szlachetni bardzo często sięgają i czerpią do źródła, jakim są rasy niżej od nich społeczno-ekonomicznie ustawione;
Chimery żyją tu i teraz. Wobec czego ideologia pisania została przez nie nieco zapomniana. Nadrabiają szczerością i głębią relacji, jakim darzą sobie podobnych. Ciężko doszukać się na ich terenach kronikarza a jeżeli już takowego spotkasz - najpewniej będzie on tylko podróżował przez ich terytorium. Wobec tego, jeżeli wysyłasz list do jakieś chimery nie oczekuj szybkiej odpowiedzi, lub co chyba bardziej logiczne nastaw się na to, że takowej nie uzyskasz wcale;
Ludzie z kolei uważają całą kulturę słowa na papirusach za nieco archaiczną. Bardzo szybko odkryli wygodę, jaką oferują różnego rodzaju kurierzy i chętnie z niej korzystają. Częściej spotkasz na ulicy rdzennego, który biegnie do punktu spedycyjnego kuriera niżeli kronikarza, który z teczką będzie szedł na wyznaczone mu spotkanie. Mimo wszystko nie można w tym wypadku powiedzieć o kompletnym wymarciu tej kultury. Nadal zdarzają się osoby praktykujące ten zawód - trzeba tylko poszukać głębiej niż zazwyczaj;
Lykantropy są istotami czynów. Nie słów. Uważają, że siebie nawzajem można oceniać jedynie po skutkach swoich własnych osiągnięć.Przez to częściej natkniesz się na ich terenach na panującą bójkę. Są emocjonalni i silni w sposobie okazywania tego, co czują. Poprzez język emocji i słów osiągają o wiele więcej niżeli w walce z kartką i atramentem. Wobec czego na próżno szukać na ich terenach skrzynki na listy a tym bardziej kuriera. Bowiem oni sami zarówno, jak i kronikarze na tereny lycantropów się nie zapuszczają. No chyba, że już naprawdę muszą. Ale mało który z takiej wyprawy powrócił;
Mityczni umieją dostrzec siłę wszystkiego, co wiekowe. Wobec czego dla nich struktura wypowiedzi pisanej nie różni się niczym od formy słownej. Wszystkie ważniejsze postulaty i rozporządzenia są uwieczniane za pomocą pism a obecność piastuna lub skryby traktowana jest za dobry omen. To z pism i ksiąg mitycznych pozostałe rasy mają możliwość czerpania największej ilości wiedzy o nowinkach technologicznych i nie tylko. A kronikarze z ich terenów bardzo często są zapraszani do współpracy z innymi rasami. Jednakże z powodu poczucia więzi z własną kastą bardzo rzadko dochodzi do migracji kronikarzy;
Atlanci do pewnego momentu swojego rozwoju byli prawie nie świadomi słowa pisanego. Bowiem czy słyszałeś kiedykolwiek o papirusie mającym racje bytu pod wodą ? Nie ? Nic dziwnego. Atlanci czerpią i przekazują kolejnym pokoleniom tradycyjne i głęboko zakorzenione wychowanie. Wobec czego bardzo długo ciężko byłoby doszukać się u nich, chociaż nikłego istnienia kultury słowa. Jednakże, kiedy młode pokolenia poczęły opuszczać rodzinne strony bardzo szybko dowiedziały się o tym sposobie przekazywania informacji. Słowo pisane jest więc czymś, czego Atlanci oczywiście są świadomi, ale nie wszyscy. A ich stosunek do tego jest odrobinę niepewny, albowiem w ich poczuciu atrament i pióro są czymś nowatorskim;
Tytani są rasą, która większość norm i reguł umiejętnie ignoruje. Dlatego też uważają słowo pisane za udziwnienie którym szczycą się inne rasy, aby wyjść przed nimi na mądrzejsze. Ciężko u nich doszukiwać się wrażliwości na to ukierunkowanej, wręcz można śmiało stwierdzić że ona po prostu nie istnieje. Dlatego też z przyjacielskim pozdrowieniem przesyłamy radę wszelakim mistrzom słowa, aby na te tereny jednak się nie zapuszczali;
Wampiry w większości przypadków wiecznie znudzeni wszystkim, co je otacza. Cóż nie ma się co dziwić z ich osobliwą przypadłością mają do tego pełne prawo. Jednakże ich długowieczność wyrobiła w nich poczucie gustu i smaku. Nieujarzmioną chęć pławienia się i życia w luksusie. Wobec czego pałają oni uwielbieniem do wszystkiego, co wiekowe i tradycyjne. Uwielbiają wyznania miłosne pachnące atramentem, pikantne opowiastki przesyłane na listach przez im podobnych. Uwielbiają doświadczać słowa pisanego, ale nie lubią marnować czasu na ujarzmienie tej sztuki. Wobec czego bardzo często sięgają oni po umiejętności słabszych jednostek często podstępem zachęcając je do współpracy;
Widma są specyficzne. Z pewnością każdy z was to zauważy. Jednak mimo wszystko pamiętają oni słowo pisane i umieją całkiem umiejętnie z niego korzystać. Jako jedyna z ras przez to, w jakim stanie skupienia przyszło im egzystować posiadają umiejętność odczytywania z wszelakiego słowa pisanego więcej niż inni. Są mistrzami emocji i umieją w nawet zaszyfrowanych słowach odnaleźć ich prawdziwe dno. A co najważniejsze nawet po latach istnienia listu czy manuskryptu przez swoja wrażliwość umieją wiele z niego wczytać. Potrafią powiedzieć, jakie emocje targały autorem listu czy pisma w chwili tworzenia go. Umieją nawet określić czy autor danego tekstu jeszcze żyje. Przez te umiejętności zyskali mistrzów słowa pisanego. Wiele kronikarzy z obrębów innych krain pragnęło podjąć u nich nauki jednak żaden z nich nie wykształcił w sobie takiej wrażliwości w tej sztuce, jaką posiadają widma;
Demony uważają większość co ludzkie lub od innych ras za przeżytek. Jednak wino oraz słowo pisane są od tej zasady wyjątkiem. Ponieważ istnieje coś, co demony cenią na równi z biznesem i dobrą zabawą. Spuściznę, której inni mogą im zazdrościć. Wobec czego korzystanie z usług kronikarzy jest u nich na początku dziennym. Tworzy to przecież podwalinę i dowód na istnienie ich majątku, który tak bardzo cenią. Sami jednak bardzo rzadko zniżają się do poziomu tworzenia listów lub korzystania z pomocy kurierów. Zawsze przecież istnieje ktoś, komu można zlecić to zadanie;
Jak zmusić gołębia do współpracy ?
Każda z ras ma możliwość korzystania z usług zwierzęcego kuriera, musicie jednak mieć świadomość, że korzystanie z takich usług niesie pewnego rodzaju ryzyko. Wasz list może zaginąć, może zostać pożarty lub po prostu trafić pod zły adres. Bowiem zwierzęta nie ważne jak nie byłyby inteligentne mogą popełnić błąd;
Kurierem zwierzęcym może być każde mniejsze zwierze ówcześnie nauczone tej sztuczki przez zoologa/handlarza/właściciela zwierzaka;
Jeżeli oddasz zwierzę na szkolenie do zoologa musisz pamiętać, że ten proces zajmie nieco czasu. [Długość procesu ustala MG lub zoolog, z którym rozpisujesz wątek];
przykładowi kurierzy z kadry zwierzęcej: wszelakie pierzaste / małe gryzonie / małe i średnie ssaki;
by pomóc wam wybrać najlepszego w stosunku do waszych potrzeb zwierzęcego kuriera załączamy maleńką ściągawkę:
Kurierzy pomocny między miastami: [You must be registered and logged in to see this link.] - zwierzę szybkie w swojej wędrówce, przez co z pewnością paczkę dostarczy szybko. Ale przez swoja szczupłą sylwetkę nie zdolne przenosić duże ciężary; [You must be registered and logged in to see this link.] - pierzasty podróżnik zdolny przenieść więcej niż sam waży. Jednak jego tresura do tego zawodu bywa trudna. Cóż, przecież wszystkie sowy są kapryśne prawda ? A krzyżówka z sową ma też do tego pełne prawo; [You must be registered and logged in to see this link.] - psowaty zdolny przenieść naprawdę bardzo wiele. Przez swoja impulsywną naturę kota bywa jednak trudnym towarzyszem we współpracy. Nie polecamy dawać mu paczek z żywnością; [You must be registered and logged in to see this link.] - mały ciałem, ale wielki duchem. Wbrew pozorom słodkawy wygląd tego małego pierzastego jest niezwykle mylący. Zwierzak może nie przeniesie wielkich paczek, ale jest doskonałym kurierem dla listów - szybko się uczy, przez co jest polecany dla początkujących klientów zwierzęcych gońców; [You must be registered and logged in to see this link.] - zwierzę o niesamowitej sile schowanej w maleńkim ciele. Jednak jego ostry dziób jest doskonałym zabezpieczeniem dla bardziej drogocennych paczek. Poleca się jego usługi przy przenoszeniu biżuterii lub innych drogich fantów;
Kurierzy pomocny pod wodą: [You must be registered and logged in to see this link.] - pozornie mały psowaty połączony z zającem. Jednak jego niezwykłą krzyżówkę z podmorskimi zwierzętami zdradzają jasne turkusowe oczy i skrzela ukryte pod czarnym futrem. Dzięki skrzyżowaniu go z królikiem jest zwierzęciem z natury czujnym i bardzo szybkim - niezwykle szybko przenosi paczki pod wodą. Potrafi poradzić sobie zarówno w terenie jak i w odmętach wodnych; [You must be registered and logged in to see this link.] - niezwykle duża ryba idealna przy organizowaniu przeprowadzek przez atlanów. Pod warunkiem, że potrafisz ścierpieć ogromną rybę, która wpierw połknie cały twój dobytek, a potem go wypluje; [You must be registered and logged in to see this link.] - niezwykły duet wyhodowany i wyszkolony przez mitycznych. Są to zwierzaki przedziwne już z wyglądu bowiem jeden pełniący funkcję wierzchowca przypomina krzyżówkę z skunksem drugi z kolei jest nie podobny do niczego. Duet maleńki, ale bardzo mądry - umiejący również oddychać pod wodą. Dzięki swojej nie pozorność bardzo często transportują ważne informacje pomiędzy możnymi wielu ras;
Oczywiście podane powyżej zwierzaki nie są jedynymi, jakie mogą pełnić posługi kurierskie. Przecież nie wszystkie istoty świata raaashtram są odkryte i zbadane. Ta lista ma tylko na celu pobudzenie waszej wyobraźni
Kurierami zwierzęcymi nie mogą być wierzchowce, których używacie do podróży. To samo ograniczenie tyczy się wszelakich zwierząt agresywnych w formie nieoswojonej;
w przypadku chęci przesłania z punktu A do punktu B większej ilości przedmiotów lub listów możecie poprosić o pomoc kuriera/gońca [nazwy używane zamiennie w świecie] - jest to osoba piastująca opiekę nad większym zwierzęciem, która za drobną opłatą w postaci monet pomoże przewieść wam wszystko, co potrzebujecie;
Rzeczywiste ograniczenia
prosząc o pomoc kurierów czy to ludzkich czy zwierzęcych pamiętajcie, że ich mobilność bywa ograniczona. Im więcej zlecicie do przewiezienia tym dłużej to zajmie;
Na domiar wszelakiego złego jak wszyscy wiemy świat bywa złośliwy oraz zmienny [zwłaszcza pod rządami MG] pamiętajcie więc o tym, że może czasami się zdarzyć, że wasza paczka zaginie - i będzie trzeba ją odnaleźć;
Jeżeli będziecie prosić o pomoc kuriera/gońca [prowadzonego przez innego gracza] musicie liczyć się z faktem, że ma on prawo odmówić podjęcia się zlecenia. W tym wypadku będzie trzeba o pomoc poprosić MG lub poszukać innego rozwiązania;
Rzeczywiste możliwości
Nie istnieje odgórny limit ile listów możecie rozesłać dziennie. Piękny jest więc fakt, że w tym wypadku waszym jedynym ogranicznikiem jest nikt inny jak wasza wyobraźnia;
Każdy ważniejszy list do postaci, z którą chcecie porozmawiać winien pojawić się w jej skrzynce. Dzięki temu obie strony nigdy nie pogubią się w fabule;
Listy przekazywane przez was lub kurierów mogą mieć dowolny kształt, kolor oraz zapach. To również piękne źródło, by przekazać informacje interesującej was postaci w nieco bardziej ambitny sposób. Użyjcie wyobraźni, nie wszystko musi być podane od razu na tacy. Bowiem czy nie ma nic bardziej zmysłowego niż list od kochanki pachnący jej perfumami ?;
Nawet zagubione listy prędzej czy później trafią do swoich właścicieli. Pamiętajcie, że raz wysłany list nigdy nie ginie. I trzeba się liczyć z jego konsekwencjami;
Niektóre z ras bardziej niż inne są wrażliwe na piękno słowa pisanego. To może powodować ciekawe sytuacje jednak pamiętajcie o tym, że mogą to być też konflikty;
Forum Raashtram nazwę ma ku czci Flamberga, jest jednak autorskim dziełem twórców forum. Zawartość Raashtram należy do twórców i graczy, z kolei większość grafik, kodów itp. nie jest naszego autorstwa.