Raashtram PBF
Korsarska Wioska - Page 1 Q163nkp
Raashtram PBF
Korsarska Wioska - Page 1 Q163nkp
Witaj mój Panie
Jeśli tylko zapragniesz, świat Raashtram stoi przed Tobą otworem. Może zechcesz zostać mym Władcą? Nie obawiaj się, jeśli władza to nie to czego szukasz, to możesz przewodzić szlacheckiej rodzinie, prowadzić lokalny biznes, albo może... poszukasz miłości? Jeśli to za mało to mój brat próbuje imponować kobietom swymi wyczynami i przygodami, więc możesz jego wysłuchać.
Och... wybacz o Pani
Twa uroda onieśmiela nawet tak dzielnego rycerza, jak ja. Chcesz posłuchać o mych wyczynach? A może sama poszukujesz przygody? Moja siostra opowiada o spokojnym życiu poświęconym rodzinie i pracy, ale dla mnie życie to przygody! Odkrywanie nowych stworzeń, badanie każdego zakamarka Raashtram i świata poza nim! Walka z piratami, potworami i innymi stworami, które zagrażają tym ziemiom! Nie zwlekajmy dłużej, znalazłem już idealne miejsce na naszą wspólną przygodę.
 

Share

Korsarska Wioska

Idź do strony : 1, 2  Next
Raashtram
RaashtramDusza Świata Raashtram
Liczba postów : 1658
PisanieTemat: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty18.03.15 10:50

First topic message reminder :




Niewielka zatoka idealna dla niższej klasy korsarzy, niedowodzących ogromną flotą najemną. Pomniejsze statki właściwie zawsze znajdą tu dla siebie miejsce, z kolei ich załogi wraz z kapitanami powinny bez większego problemu zadowolić się lokalem oferującym nocleg i posiłek. Sama wioska stanowi teren wiecznej neutralności, dlatego niezależnie od przynależności politycznej danego statku, zostanie on przyjęty. Rzecz jasna nie przeszkadza to w skrytobójstwie, które potem zwyczajowo zrzuca się na konkurencyjne załogi...
~Astraea Neventhile

Loki NibelungChimera
Liczba postów : 102
AutorWiadomość
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty04.10.15 16:23

I pomyśleć, że tak usilnie starała się udawać, że nie widzi ów małej człowieko-podobnej istotki, która siedziała opodal i wygrzewała się najpewniej w słońcu. Cholerne słońce.
Wlazła głębiej do wody parskając pod nosem z niezadowoleniem. Spojrzała spode łba na dziewczę. Zastanawiała się przez ułamek sekundy, co z tym fantem zrobić, aż w końcu stuknęła kopytem o piach... właściwie to nie było stuknięcia, a raczej plaśnięcie, gdy woda plusnęła na boki.
- Witaj - powiedziała niskim, lekko gburowatym tonem.
Machnęła kilka razy ogonem na boki. Zastanawiała się nad schłodzeniem, ale musiałaby wpierw zdjąć torby. No i nie lubiła tarzać się przy obcych... była wtedy podatna na ataki. Ale... to dziecko nie mogło być raczej groźne... prawda?
Penny Gold
Penny GoldWidmo
Liczba postów : 103
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty04.10.15 16:49

Penny? Groźna? To przecież była maszyna do zabijania! Śmiechem, złością i dezorientacją, ale jednak. O, albo mogłaby znaleźć jakiś złoty wisiorek i kogoś nim udusić (o ile ten ktoś by jej się nie wyrwał, ale to drobny szczegół). Wygląda niepozornie, a stanowczo trzeba na nią uważać!
Grosik nie była mistrzynią w rozpoznawaniu emocji. Wolno uczyła się tych ludzkich spraw, no bo w końcu halo, nie była do końca człowiekiem. Choć z resztą ta ktosia chyba też nie była, bo miała ciało konia. To musiało być strasznie nie wygodne. Ciekawe jak się śpi, jak jest się półkoniem. Półkoty i inne takie, to się mogły chociaż wygodnie położyć, a takie półkonie?
Stop, za bardzo odbiegłam od tematu. Zasadniczo chodziło o to, że Penny za bardzo nie wiedziała, jaką emocję przeżywa ktosia (a może ona po prostu miała taki niski, facetowaty głos? Skoro mogła być półkoniem...), więc postanowiła to zignorować. Zamiast tego, wolała się zająć istotniejszą kwestią.
- Jak ty śpisz? - spytała. - I w ogóle jak ty jesz? Na stojąco? Nie bolą cię nogi? - dopytywała, nie dając się ktosi przebić.
Sebastian Michaelo
Sebastian MichaeloDemon
Liczba postów : 151
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty07.10.15 9:19

Jego nadejście zapowiedziało głośne kichnięcie. Potarł wierzchem dłoni nosi i zakasłał kilka razy. Odebrał, co miał, ale chyba facet miał go za jakiegoś gruźlika.
Nie było go ledwo chwilę, a Penny już maltretowała jakiegoś konia... e... stop... Centaura.
- Już znęcasz się nad a psik obcymi? - zaśmiał się nieco złośliwie, widząc minę obcego konio-babsztyla.
No i znów zakaszlał. Cudownie... Miał nadzieję, że się nie rozchorował, albo coś innego w tym stylu. A nawet jeśli to walić to... Samo przejdzie... Był facetem z kamienia, a nie jakimś cieniasem! Byle katar go tak łatwo nie powali.
Loki Nibelung
Loki NibelungChimera
Liczba postów : 102
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty08.10.15 13:10

(Jakbym nie odpisywała, a chcielibyście dalej pisać to możecie mnie pomijać, jak co Smile )

Brwi unosiły jej się coraz wyżej z każdym kolejnym pytaniem. Typowe. Parsknęła poirytowana i kopnęła kopytem z całej siły w ziemię.
- Na stojąco lub leżąco. Nożem i widelcem lub łyżką. Tak. Nie.. Tylko wy, dwunogi, jesteście tak słabi, że od chodzenia bolą was nogi - odpowiadała głosem nieco wypranym z emocji i wyjątkowo bez irytacji, a jedynie lekko zrezygnowana.
Słysząc kaszel ujrzała jakiegoś blondasa. Przewróciła ślepiami i cofnęła się bardziej do wody, by trzymać się od zarazków, jak najdalej.
Zastanawiała się, czy konkurs na "zalej centaura pytaniami" się zakończył, czy może teleturniej nadal trwa i za momencik poczuje kolejną dawkę debilnej niewiedzy oraz ignorancji dwunogów.
Penny Gold
Penny GoldWidmo
Liczba postów : 103
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty09.10.15 21:34

- To jak ty się mieścisz w łóżku? - Penny przerwała ktosi. - A nie masz jakichś problemów z szyją? Bo wiesz, jak się długo siedzi z opuszczoną głową to szyja zaczyna bol... - Pewnie dziewczę kontynuowałoby swój słowotok, ale przerwało jej głośne kichnięcie.
Jakie było zdziwienie Grosik, kiedy ta zauważyła, że to psikanie wydaje nie kto inny jak jej Stian! Dziewczyna nie raz i nie dwa widziała psikających ludzi, ale myślała że oni tak po prostu mają. Jeden chrząka, drugi ma jakieś powiedzonko, a trzeci psika - normalne. Stian przejął ten nawyk, czy co? I jeszcze chyba się czymś dławi. Penny zmarszczyła brwi, już miała zacząć się dopytywać co to za nowe zwyczaje, kiedy Gargulec się odezwał. Oczywiście, dziewczyna musiała natychmiast na to odpowiedzieć!
- Wcale nie! Jej to nie przeszkadza! I patrz, jest jak Shadow! Możemy ją wziąć ze sobą? Prooooooszę! Strasznie się nudzę, kiedy ty sobie śpisz!
Sebastian Michaelo
Sebastian MichaeloDemon
Liczba postów : 151
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty10.10.15 12:20

Gdy tylko się zbliżył od razu ją rozpoznał. Psiknął głośno raz jeszcze i wyprostował się by Loki mogła go lepiej zobaczyć.
- Hej szkapo, jak tam życie? - przywitał się lekko złośliwie, ale taki już był.
Nie wiedział, w którym miejscu ona była jak Shadow, który grzecznie stał sobie z boku. Loki to był bardziej uparty osioł...
- Penny to nie jest konik... To jest wredna baba nadziewająca innych na włócznię... Ale zabrać możemy... - tu urwał i zakaszlał patrząc na Loki.
- Masz jakieś ..a psik.. zlecenie? - spytał i potarł rękoma ramiona lekko dygocząc.
O nie. Nie podda się jakiejś durnej chorobie. Nic mu nie będzie. Olać to!
Loki Nibelung
Loki NibelungChimera
Liczba postów : 102
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty12.10.15 15:25

- Nie potrzebuję takich bzdetów, jak łóżka. Nasza rasa nie jest tak miękka i słaba by musieć spać na podusiach. Moja szyja też ma się dobrze. Mówiłam, że nie jesteśmy tak słabej budowy, jak wy.. - odpowiedziała ponownie na kilka pytań, gdy mężczyzna się zbliżał.
W końcu rozpoznała Sebastiana, a jego powitanie tylko ja w tym utwierdziło. Parsknęła z poirytowaniem.
- Goń się Michaelo - skrzyżowała ręce na klacie.
- Nie mam zlecenia zasmarkany gnojku, ale nie wiem czy chcę gdziekolwiek iść, bo żadna forsa nie jest warta choróbska - skrzywiła się.
Bo faktycznie nie miała ochoty rozchorować się z powodu tak błahego jak nowe zlecenie.
Penny Gold
Penny GoldWidmo
Liczba postów : 103
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty14.10.15 16:39

Powitanie Stiana i ktosi (tak jak dzisiejsze zachowanie Stiana w ogóle), było trochę dziwne, ale ludzie byli tacy w ogóle całkiem dziwni, więc tak w sumie to nie była żadna nowość. Dużo ciekawsze były słowa Gargulca.
- Ale przecież jest! No patrz! - Penny zaprezentowała koński tłów ktosi, bo przecież był koński, no. Natomiast kiedy Stian się zgodził się zabrać półkonika ze sobą, Grosik bardzo się ucieszyła i rzuciła się go przytulać z głośnym okrzykiem: - Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
Blablabla, cośtam sobie pogadali - ważne było to, że ktosia i Stian jacyś tacy niemili dla siebie byli.
- Wy się chyba nie lubicie - zauważyła Penny. Po kilku sekundach jeszcze dodała: - I co to to całe choróbsko?
Sebastian Michaelo
Sebastian MichaeloDemon
Liczba postów : 151
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty16.10.15 10:29

Kiedy Penny się na niego rzuciła, odruchowo przygarnął ją jedną ręką by poczochrać jej włosy, ale po chwili szybko ją odsunął i kichnął solidnie. Pociągnął nosem i spojrzał spode łba na Loki.
- O nie... My się strasznie lubimy... Uwielbiamy współpracować... - więc dlaczego tak nie brzmiało?
Ciężka miłość, jak to mawia Sebastian.
- I nie jestem chory... no może trochę - westchnął po chwili. Faktycznie czuł się pechowo i to bardzo.
Powinien wyzdrowieć zanim weźmie się za jakąś robotę.
- Choroby wywołują zarazki. Wpływają na samopoczucie i osłabiają organizm. Niektóre prowadzą nawet do śmierci jeśli nie pójdzie się do lekarza - wyjaśnił to tak krótko i prosto, jak tylko mógł.
Na koniec zakasłał.
- Nie bądź takim miękkim dydkiem robiona Loki bo pęknę - dodał patrząc wyzywająco na centaura.
Loki Nibelung
Loki NibelungChimera
Liczba postów : 102
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty18.10.15 19:39

Nie skomentowała tego czy się lubią. Nie musieli się ani lubić ani nie lubić by razem pracować. Byli profesjonalistami. I tak właśnie zachowała się Loki, gdy tego nie skomentowała, a jedynie parsknęła.
Ale niewiedza dziewczyny na temat chorób była zaskakująca...
- To ty odwiedź medyka, a jak wyzdrowiejesz to pogadamy... - mruknęła niezbyt zachwycona faktem, że jest porównywana do konia... i to ciągle.
Wyszła bardziej na brzegi i udała z początku, że nie słyszała przytyku Sebastiana. W końcu jednak uśmiechnęła się półgębkiem.
- Gargulce to wszystkie lubią twarde pewnie - mruknęła prowokacyjnie i zaśmiała się dość ostro, jak jakiś chłop.
Penny Gold
Penny GoldWidmo
Liczba postów : 103
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty25.10.15 20:57

/nie bijcie że tak długo, chorowanie boli

Penny za bardzo nie uwierzyła Stianowi, kiedy ten powiedział, że się lubi z Ktosią, ale wiedziała że już więcej się nie dowie. Grosik była bardzo z siebie dumna, że na tyle nauczyła się o ludziach, że wiedziała już kiedy nie powiedzą prawdy.
Cóż, niestety nie wiedziała jeszcze na tyle dużo o chorobach. Bardzo się zaniepokoiła, kiedy dowiedziała się, że to śmieszne psikanie oznacza, że Stian może umrzeć.
- To chyba powinieneś do niego iść - odpowiedziała przejęta.
Penny spojrzała na Stiana, potem na Ktosię, która zaczęła się śmiać. O coś chodziło, chyba bardzo zabawnego, tylko dziewczyna nie wiedziała o co.
- Nie rozumiem. - Jeszcze raz popatrzyła najpierw na Stiana, a potem na Ktosie.
Loki Nibelung
Loki NibelungChimera
Liczba postów : 102
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty26.10.15 13:56

(pozwolił mi się wepchnąć! i spoko Penny, kuruj się!)

Była już bardzo blisko tej dwójki. Spojrzała na Penny i parsknęła rozbawiona. Istotka zachowywała się jak dziecko i niewiele wiedziała o życiu. Może widmo? Zapewne. Tylko jakie? Animat? Być może.
- Tak... zabierzemy go do lekarza... w Metropolis mają lecznicę - spojrzała na Sebastiana z perfidnym uśmieszkiem.
Kolejne słowa Penny sprawiły, jednak, że uśmiechnęła się jeszcze szerzej.
- Bo wiesz gargulce są z kamienia.. To w łóżku zapewne każdy gargulec woli twardego penisa... taki żarcik zboczony - powiedziała wgapiając się w Sebastiana z prymitywnym rozbawieniem i rechotem kończąc zdanie.
Sebastian Michaelo
Sebastian MichaeloDemon
Liczba postów : 151
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty26.10.15 20:07

- O rety dobra, dobra! Pójdę do teko zasranego lekarza! - krzyknął poirytowany jojczeniem obu bab.
Zaczął zbierać swoje rzeczy i pakować je na konia, kiedy Penny zadała pytanie, na które wolał by nie znała odpowiedzi. No ale za późno.
- Loki! - krzyknął w lekkiej panice.
Podbiegł do Penny i chciał zakryć jej uszy, ale nie zdążył plus złapał go atak kaszlu.
- Zwariowałaś?! Ona ma mentalność dziecka! - opierdzielił centaurkę.
- Nie rób jej wychowania seksualnego! - powiedział nieco ciszej i groźniej w stronę Loki.
Znów zgiął się w kaszlu. Czuł jak mięśnie go bolą. Drgał z zimna. Otulił się płaszczem i potarł czoło. Faktycznie źle się czuł... Trzeba do lekarza..
Penny Gold
Penny GoldWidmo
Liczba postów : 103
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty26.10.15 20:46

Penny za bardzo to nie rozumiała czemu ta Ktosia tak parska rozbawiona. Z resztą, ona to co chwilę parskała. Może to dlatego, że była takim pół-koniem czy coś, w końcu Shadow często parskał. No nieważne, ważne że się zgadzała z Penny, no! I dobrze, bo przynajmniej Stian dał się namówić na pójście do lekarza, a gdyby sama Grosik by go przekonywała, to pewnie by to zajęło jakieś pięć miliardów lat!
Penny zmarszczyła brwi, słysząc wyjaśnienie Ktosi - znaczy się Loki, bo chyba to o nią chodziło Stianowi. Nie chodziło o to że nie rozumiała, bo ona to wiedziała skąd się biorą ludzkie dzieci i w ogóle, parę razy nawet kończyła w sakiewkach kurtyzan, ale za bardzo nie wiedziała co jest w tym wszystkim śmiesznego. Miała zacząć drążyć temat (bo jeszcze kiedyś biedna znowu nie zrozumie takiego dziwnego żartu), ale wtrącił się Stian, a Penny poczuła się urażona.
- Przepraszam bardzo, ona ma imię. - Oparła ręce na biodrach. (Grosik była bardzo z siebie dumna, że użyła zwrotu i gestu podłapanego wśród ludzkich kłótni.) - I wcale nie jestem dzieckiem! - Nagle Stian zaczął bardzo kaszleć, ale Penny już dobrze wiedziała o co mu chodzi. - Ty mi tu nie wyskakuj z jakimiś choróbskami! Wcale nie przestanę być na ciebie zła!
Loki Nibelung
Loki NibelungChimera
Liczba postów : 102
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty29.10.15 9:30

Spoglądała z rozbawieniem, jak niska dziewczyna beszta krwawego zabójcę z kamienia. To było komiczne. Nic, więc dziwnego, że zaczęła cicho rechotać pod nosem.
- No właśnie Michaelo, no właśnie. Ona nie jest dzieckiem i ma imię! - naśladując ton Penny robiła sobie z Sebastiana jaja.
W końcu, jednak spoważniała.
- Wskakuj na konia, jedziemy - powiedziała oschle i podeszła do Penny.
- Lepiej z nim nie jedź, bo się jeszcze zarazisz, wskakuj - powiedziała i uklęknęła z niezwykłą łatwością.
Była wysoka, więc musiała to zrobić by Penny weszła, a że nie miała siodła to tym bardziej było ciężkie. Wyjęła jednak koc z juków i położyła sobie na grzbiecie by było dziewczynie wygodniej.
Sebastian Michaelo
Sebastian MichaeloDemon
Liczba postów : 151
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty30.10.15 22:23

Otwierał i zamykał usta. Ciężko było mu się skupić.
- Dobra... sorry... mniejsza z tym... Pogadamy o tym nieco później młoda - poczochrał jej włosy, ale słabiej niż zawsze.
Zataczając się i kaszląc podszedł do konia i wsiadł na niego. Nie sprzeciwiał się pomysłowi Loki i nie zamierzał dawać Penny okazji by dosiadła się do niego.
Spiął konia i ruszył powoli przodem do Metroppolis. Zastanawiał się, cóż takiego ciekawego powie mu lekarz i co przepisze... A miał nie wydawać na bzdety...

/Penny albo Loki wyprowadźcie nas/
Penny Gold
Penny GoldWidmo
Liczba postów : 103
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty30.10.15 23:24

O, i nawet Loki przyznała jej rację, więc już coś naprawdę musiało być na rzeczy. No bo przecież była Animatem, a nie Człowiekiem, to jej kilka lat znaczyło coś zupełnie innego niż kilka ludzkich lat. Z resztą, Animaci tak czy siak rodzą się dorośli i Sebastian* doskonale powinien zdawać sobie z tego sprawę.
I dobrze że zaraz przeprosił (choć mógł sobie odpuścić to młoda), ale Penny nie miała zamiaru od razu mu tak po prostu wybaczać, co to to nie! Z resztą, skoro już przy tym jesteśmy, to powinien przestać jej czochrać włosy, bo zabił już nie wiadomo którą starannie przygotowywaną fryzurę Penny.
Kiedy Loki zaproponowała, żeby Grosik na niej jechała i jeszcze nawet przyklęknęła dla wygody dziewczyny, ta popatrzyła na nią jak na głupią. Penny nigdy nie jeździła konno i nawet za bardzo nie potrafiła jechać kłusem, nie mówiąc już o galopie.
Dlatego więc zdziwiona zapytała:
- Ale po co?
Zamiast wsiadać na Loki, dziewczyna zmieniła się w monetę i wskoczyła jej do kieszeni.

*Uuuuuuu, Sebestian
Loki Nibelung
Loki NibelungChimera
Liczba postów : 102
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty01.11.15 12:10

Spoglądała chwilę jeszcze na sakwę przytroczoną do jej grzbietu, gdzie zniknęła Penny. To było... dziwne... No ale schowała koc i powolnym galopem dogoniła odjeżdżającego Sebastiana.
Zrównała się z nim bez słowa i po chwili wyprzedziła spokojnym kłusem. Koń gargulca mógł teraz za nią podążać, co nawet było lepszą opcją, bo wydawało jej się, że przytomność umysłu powoli Sebastiana opuszcza...
Ciekawe czemu ją to bawiło?

z/t cała trójka do miasta
Sponsored content
PisanieTemat: Re: Korsarska Wioska  Korsarska Wioska - Page 1 Empty

Korsarska Wioska

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Raashtram PBF :: Sfera Midgard :: Korsarskie Wybrzeże-

Forum Raashtram nazwę ma ku czci Flamberga,
jest jednak autorskim dziełem twórców forum.
Zawartość Raashtram należy do twórców i graczy,
z kolei większość grafik, kodów itp. nie jest naszego autorstwa.