Raashtram PBF
Amfiteatr Q163nkp
Raashtram PBF
Amfiteatr Q163nkp
Witaj mój Panie
Jeśli tylko zapragniesz, świat Raashtram stoi przed Tobą otworem. Może zechcesz zostać mym Władcą? Nie obawiaj się, jeśli władza to nie to czego szukasz, to możesz przewodzić szlacheckiej rodzinie, prowadzić lokalny biznes, albo może... poszukasz miłości? Jeśli to za mało to mój brat próbuje imponować kobietom swymi wyczynami i przygodami, więc możesz jego wysłuchać.
Och... wybacz o Pani
Twa uroda onieśmiela nawet tak dzielnego rycerza, jak ja. Chcesz posłuchać o mych wyczynach? A może sama poszukujesz przygody? Moja siostra opowiada o spokojnym życiu poświęconym rodzinie i pracy, ale dla mnie życie to przygody! Odkrywanie nowych stworzeń, badanie każdego zakamarka Raashtram i świata poza nim! Walka z piratami, potworami i innymi stworami, które zagrażają tym ziemiom! Nie zwlekajmy dłużej, znalazłem już idealne miejsce na naszą wspólną przygodę.
 

Share

Amfiteatr

Vladimir Tepes
Vladimir TepesWładca Rasy
Liczba postów : 256
PisanieTemat: Amfiteatr  Amfiteatr Empty11.02.19 10:43

Amfiteatr

Amfiteatr daje bardom możliwość zarobku - 1 występ barda na turę rozliczeniową równa się 1 moneta

Opiekun: Tasha Elessis

Lyver Tionh
Lyver TionhWampir
Liczba postów : 58
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty14.02.19 23:13

Na niedosyt okrutnych przeciwieństw, mentalność Lyvera spływała do dolnego marginesu. Niekoniecznie wypoczęty, jakoby zaspany, wpełznął na teren, cóż, niezbyt urodziwego amfiteatru. Ciało młodziana naówczas zdobiła przewiewna, lekka, kruczoczarna odzież.
Zajął miejsce z przodu. Jeśli go nie było, szukał siedziska w niedalekim położeniu od ponurej sceny. A coby nie narażać własnej facjaty na uszkodzenie, nawet poprzez delikatne promienie słoneczne, okrył sprawnie głowę węglistym szalem. Warto, bowiem dni upalne i skwer niemiłosierny. Gdy zaś przycupnął wygodnie, przełożył nogę przez nogę, sięgnął prawicą pod pazuchę, coby uraczyć różowiutkie wargi smakiem skręconego tytoniu. Napawając swe płuca niesamowicie... zdrową substancją, wyczekał nadchodzącego, oby udanego, występu.
Vladimir Tepes
Vladimir TepesWładca Rasy
Liczba postów : 256
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty15.02.19 10:54

Władca szedł tak szybkim krokiem, że strażnicy biegli za nim. Po chwili poprawiłswój elegancki płaszcz i zdobioną laskę i z pełnią elegancji zszedł po schodach do loży dla... no cóż... "vipa", czyli właśnie jego. Oczywiście jego poddani wiwatowali i dziękowali i w ogóle tylko czekać, aż się spuszczą z radości.
Dystyngowanie uśmiechał się odrobinkę i machał im co jakiś czas ręką. Plebs trzeba niekiedy zadowolić, a on uwielbiał, jak go wielbiono, więc wszystko gra.
Następnie oparł się wygodniej.
- Siadajcie, odpoczną wam nogi - rzucił do swych strażników, którzy odetchnęli z ulgą.
Miał nadzieję, że nowy bard Amfiteatru go nie zawiedzie.
Tasha Elessis
Tasha ElessisWampirzyca
Liczba postów : 70
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty16.02.19 14:30

Była zestresowana, o ile to dobre określenie. Nagły obowiązek, jaki na nią padł oznaczał, że musiała rzucić poniekąd ciągłą włóczęgę, a przynajmniej zminimalizować. Opieka nad Amfiteatrem to poważne zadanie.
Dodatkowo miała jeszcze wystąpić nie tylko przed mieszkańcami, ale i samym Władcą! To pewnie jakby bogowie nagle zasiedli i słuchali jej gry i śpiewu. Zakręciło się jej w głowie i z trudem wstrzymała ziewnięcie. Potarła zmęczone oczy.
Odetchnęła kilka razy by się uspokoić, chociaż jej twarz nie wyrażała nerwów... w sumie nic nie wyrażała. Weszła na scenę, niemal płynąc lekko i delikatnie. Biała, ziewna suknia była muskana przez wiatr, a sama Tasha wyglądała niczym nieziemska, niemal nierealna piękność, jak na daevę przystało. Było jednak w niej też coś niezwykle nostalgicznego i smutnego. Wydawała się krucha i słaba.
Dygnęła, skłaniając się nisko przed publicznością.
- Jestem zaszczycona, iż dzięki łaskawości i wielkoduszności naszego władcy, mogę tu dziś przed państwem stać, w tym pięknym miejscu i zaśpiewać państwu pieśń. Na mój pierwszy występ w tym miejscu dla państwa, przygotowałam pieśń o "Ogrodzie Cieni" - mówiła cicho, ale jej głos niósł się echem po całym amfiteatrze.
Słodka, kusząca nuta docierałą do wszystkich. A potem nie przerywając, chwyciła swą harfę i muskając opuszkami palców struny, poczęła śpiewać.

Przypomnienie dla graczy:
Tasha ma Piękny głos i Śpiew na poziomie 5 (maksymalny)


Lyver Tionh
Lyver TionhWampir
Liczba postów : 58
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty18.02.19 13:01

Nim wampirze dziewczę zaszczyciło scenę swą skromną obecnością, do wyselekcjonowanej loży, gdzieś z tyłu z dobrym widokiem, wkroczył władca – Vladimir. Lyver jeno kuknął przez prawe ramię w stronę mężczyzny, nie wiwatując zbyt ochoczo. Podążył za tłumem, by nie wystawać poza resztę. Acz okrzyki i radość... zerowa. Wszakże, to nie w stylu młodziana ukazywać emocje, szczególnie z lekko zgorzkniałą reputacją w tejże mieścinie.
Gdy zachwyt wśród ludności zmalał, a kisiel w ich gaciach zdążył zastygnąć, na główną płytę wpełza jakże krucha i słaba młódka. A jaka piękna! Cóż, brak wszelakich wątpliwości, co do perfekcyjności wampirów w każdym calu. Wkrótce poczęła grać, tańcząc palcami na cienkich strunach. Czarnowłosy przygasił papierosa o grubaśny obcas w bucie i wyrzucił kiepa pod siedzisko. Przed tym zerkając, czy nikt go nie obserwuje. Z zamkniętymi oczyma, coby na swej skórze poczuć nuty i krystalicznie czysty głos niewiasty, słuchał. Jeśli dziewczę skończyło, Lyv z odwiecznym uśmiechem na twarzy, tym razem szczerym, zaklaskał, nawet ochoczo. Jeżeli natomiast pieśń trwała długo, skłonił się na rzucenie w stronę sceny złotej monety.
Vladimir Tepes
Vladimir TepesWładca Rasy
Liczba postów : 256
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty19.02.19 19:02

Czasem zastanawiał się, jak to możliwe, że zyskał tak pozytywną reputację tak szybko. Nie żeby nie było mu z tym miło, ale i tak... Był nie tylko zaskoczony, ale i poirytowany tym nagminnym rozpływaniem się ów szarych mas.
Miłą odskocznią był występ. Panna Elessis go nie zawiodła i podołała wszelkim oczekiwaniom, jakie z nią wiązał. Wyznaczenie jej na patronkę Amfiteatru było idealnym pomysłem.
Wsłuchiwał się w jej głos i muzykę z rozkoszą, a po zakończonym występie, uniósł się i zaczął owacje na stojąco, wszak był to oznak ogromnej aprobaty od kogoś takiego jak Władca. Cieszyło go, że wsparcie sztuki nie skończyło się fiaskiem, gdyż uwielbiał piękno i pragnął się nim otaczać.
Spoglądał kątem oka na poddanych - niektórzy rzucali monetami na scenę, ale niewielu. Jeden wyglądał wręcz, jak włóczęga (Lyver), więc zaimponowało Vladimirowi, iż oddał własną monetę. Zawiesił na nim dłużej wzrok.
Tasha Elessis
Tasha ElessisWampirzyca
Liczba postów : 70
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty19.02.19 22:19

Była zaskoczona, gdyż niektórzy rzucali jej nawet monety, gdy skończyła swą pieśń. Skłoniła się głęboko dziękując, krótko acz bardzo wdzięcznie. Czuła, jak wszystko ją wewnątrz gniecie. Ciężko jej się oddychało. Tak wiele emocji zalewało ją z trybun, że aż kręciło się jej w głowie.
Zebrała ostatnią już monetę i raz jeszcze się skłoniła próbując wyłapać wzrokiem tego, kto ją rzucił, po czym jej twarz na moment stała się cieplejsza, gdy spojrzała na Lyvera. Wzruszyłaby ją pewnie hojność tych osób, gdyby nie fakt, że dawno się nie odżywiała i owe emocje nie należały obecnie do jej repertuaru.
Szybkim kroikem po zakończeniu przedstawienia, zeszła ze sceny na bok. Zaczęła pakować swą harfę, ale obawiała się, iż jego wysokość zechce ją widzieć.
Lyver Tionh
Lyver TionhWampir
Liczba postów : 58
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty19.02.19 22:37

Uczestniczenie w rozrywkach publicznych stanowiło jeden z lepszych wyborów, które ostatnimi czasy podjął Lyver. Nawet, jeżeli nie było to zbyt mocno w typie czarnowłosego. Klaskając złączonymi palcami prawej dłoni, o dolną część lewej, uśmiechnął się szczerze, gdy artystka wymieniła z nim spojrzenie. Zdołał nawet puścić jej oczko. Cute.
Wraz z zakończonym występem, rozpalając kolejnego papierosa, o ile nikomu to nie przeszkadzało, wampirek zauważył, iż siedzący powyżej, ubrany w eleganckie szaty, władca, zawiesił na nim spojrzenie. Tionh przymrużył powieki. Hę? Jak powinien zareagować? Uśmiechnąć się, skinąć głową, pomachać, wysłać buziaka, czy zacząć uciekać? Pod wpływem impulsu, spontanicznie, lecz nadzwyczajnie lekko skinął. Wiedział kiedy, i jak okazać należyty szacunek. A gdyby to on był władcą, ah, zapewne czerwonooki pławiłby się w luksusach. Bogactwie, od którego nie mógł odpędzić myśli. Winien owinąć się wokoło ważnej persony, by zdobyć wpływy i sławę? Typowo dla niego, każdy zarobek, to dobry zarobek.
Vladimir Tepes
Vladimir TepesWładca Rasy
Liczba postów : 256
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty22.02.19 12:15

Jego mina wyrażała aprobatę, gdy Lyver skinął głową z szacunkiem. Dobrze, dobrze. Kultura przede wszystkim, nawet u jakiegoś włóczęgi. Swoją drogą szkoda wielka, iż chłopcze się marnuje z taką urodą.
Spojrzał znów za Tashą, po czym podniósł się z gracją i dostojeństwem ze swego siedziska. Trzej strażnicy zerwali się tak, że o mało się nie wywalili.
Wyszedł ze swej loży i jął kroczyć w dół ku scenie, aby porozmawiać z Tashą. Strażnicy widząc to, usilnie próbowali wejść mu w drogę, aby szedł po środku między nimi i w ogóle. Ostatecznie, niemal się tam nie pozabijali w tym pośpiechu, a Vlad jedynie westchnął.
- Świadomość, iż podejrzewacie mnie o brak zdolności w chodzeniu po schodach, a także uważacie, że ktokolwiek byłby dość szalony by rzucać mi się pod nogi, świadczy jedynie o braku wyobraźni w tych waszych zakutych główkach - powiedział to tonem, który bardziej brzmiał jakby mówił komplement niż w sumie... obrażał kogoś.
Przyspieszył kroku, więc strażnicy szli smętnie za nim, bo nie dano im się spełnić. Przechodząc niedaleko miejsca, gdzie siedział Lyver, Władca znów spojrzał w jego stronę, musiał bowiem ocenić piękno mężczyzny - lubił oceniać piękno każdego przedmiotu.
Zwolnił nawet wyraźnie, a potem znów się uśmiechnął tajemniczo i ruszył w dół do Tashy. Strażnicy zdziwieni spojrzeli na Lyvera i na Władcę i ponownie za nim pognali.
- Cudowny występ, uczta nie tylko dla ucha ale i dla oka! Doskonale panno Elessis. Cieszę się, że mnie panienka nie zawiodła - uśmiechnął się czarująco do kobiety.
Tasha Elessis
Tasha ElessisWampirzyca
Liczba postów : 70
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty25.02.19 21:43

Na widok zbliżającego się Władcy, dygnęła, pochylają się nisko i z gracją.
- Zaszczytem dla mnie jest stać przed tobą panie, o występie nie wspominając. Słowa twe są niezwykle łaskawe - powiedziała melodyjnym głosem.
W głowie nadal się jej kręciło. Próbowała ignorować ból brzucha i zawroty głowy. Zamrugała i wyprostowała się ciut nazbyt gwałtownie. Szybko wsparła się na scenie za nią i zamrugała jeszcze raz próbując skupić wzrok na monarsze.
Lyver Tionh
Lyver TionhWampir
Liczba postów : 58
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty26.02.19 12:32

Zbierając się do opuszczenia trybun, Lyver po raz kolejny spostrzegł, iż władca wampirów utrzymuje na nim, nieco dłuższe niż normalne, spojrzenie. Oczywiście odwzajemnił kontakt wzrokowy, choć bez większych emocji na twarzy. Zwyczajnie nie wiedział, o co chodzi mężczyźnie odzianemu w niezbyt urodziwe szaty. Przynajmniej względem gustu Lyvera, który kochał... styl włóczęgi.
Gdy zaś Tepes zniknął za tłumem, gdzieś daleko z artystką, Tionh, o ile nic ani nikt go nie zatrzymało, wrócił do domu.

[z/t]
Vladimir Tepes
Vladimir TepesWładca Rasy
Liczba postów : 256
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty26.02.19 13:32

Zauważył, że kobieta dziwnie się zachowuje. Gdy wsparła się na scenie, szybko podszedł do niej mimo sprzeciwu straży, która podążyła za nim.
- Wszystko w porządu? - Zapytał jakże troskliwie, przykładając dłoń do czoła kobiety.
Czy troska była prawdziwa? Poniekąd. Nie chciał by tak piękny diament w jego kolekcji uległ uszkodzeniu. Miał ochotę na więcej takich występów.
Tasha Elessis
Tasha ElessisWampirzyca
Liczba postów : 70
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty05.03.19 9:36

- Ja... przepraszam... tylko trochę kręci mi się w głowie - szepnęła nadal trzymając się mocno krawędzi sceny. Było jej niezwylke słabo.
- Chyba powinnam iść do medyka - dodała pochwili tonem świadczącym, iż byłoby to logiczne i wskazane.
Słyszała nawet o dobrym medyku, którego moglaby odwiedzić, a i tak wybierała się w tamte strony. Miała nadzieję, że uda jej się dotrzeć tam w tak słabym stanie. Ręce jej nieco drżały, gdy chciała spróbować zapakować swoje rzeczy.
Spod dłoni monarchy uwolniła się subtelnie się odsuwając lekko wystraszona nagłym kontaktem fizycznym.
Vladimir Tepes
Vladimir TepesWładca Rasy
Liczba postów : 256
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty05.03.19 14:14

Pokiwał głową, zastanawiając się chwilę nad całą sytuacją.
- Dostaniesz eskortę ode mnie. Liczę, że szybko wyzdrowiejesz i wrócisz na scenę amfiteatru - mówił to ciepło, z troskliwym uśmiechem dobrego monarchy.
Jednak gdzieś w głębi, jego głos skrywał odrobinę groźby. Wszystko co piękne miało się tu znaleźć, a on po prostu chciał mieć piękny głos Tashy i jej osobę na scenie amfiteatru by inni przybywali jej słuchać.
Jeśli skorzystała z pomocy, to wysłał jej eskortę, ale sam udał się po chwili do swego powozu by wrócić do zamku.

z/t


Ostatnio zmieniony przez Vladimir Tepes dnia 14.03.19 18:49, w całości zmieniany 1 raz
Tasha Elessis
Tasha ElessisWampirzyca
Liczba postów : 70
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty11.03.19 21:51

Skłoniła się wdzięcznie na tyle na ile mogła.
- Dziękuję wasza wysokość, jesteś niezwykle łaskawy - powiedziała Tasha i zapewne uśmiechnęłaby się, gdyby była kimś innym niż... no cóż, niż Tasha.
Raz jeszcze dygnęła i życzyła monarsze udanego wieczoru oraz wszystkiego, co najlepsze. Następnie chwyciła swoje rzeczy i nadal nieco źle się czując, ruszyła na spotkanie z eskortą Władcy i następnie do medyka w mieście, które i tak miała odwiedzić.

z/t
Sponsored content
PisanieTemat: Re: Amfiteatr  Amfiteatr Empty

Amfiteatr

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Raashtram PBF :: Sfera Hel :: Croglin Grange ~ Wampiry :: Miasto Główne-

Forum Raashtram nazwę ma ku czci Flamberga,
jest jednak autorskim dziełem twórców forum.
Zawartość Raashtram należy do twórców i graczy,
z kolei większość grafik, kodów itp. nie jest naszego autorstwa.